Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 05.11.2013

Brytyjczycy podsłuchiwali Niemców? Ambasador wezwany na rozmowę

Minister spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle wezwał na rozmowę w resorcie ambasadora Wielkiej Brytanii w Berlinie Simona McDonalda.
Brytyjczycy podsłuchiwali Niemców? Ambasador wezwany na rozmowęGlow Images/East News

Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poprosiło brytyjskiego ambasadora o zajęcie stanowiska w sprawie doniesień mediów informujących, że w ambasadzie Wielkiej Brytanii w Berlinie znajduje się tajna stacja przechwytywania łączności elektronicznej.

Strona niemiecka zaznaczyła, że podsłuchiwanie łączności z pomieszczeń misji dyplomatycznej byłoby działaniem sprzecznym z prawem międzynarodowym.
Zaznaczono, że wezwanie brytyjskiego ambasadora Simona McDonalda do MSZ nie miało charakteru oficjalnego - jak było to w przypadku rozmowy na temat afery podsłuchowej z ambasadorem USA Johnem Emersonem w październiku.
O aferze PRISM i Edwardzie Snowdenie - czytaj więcej tu>>>

x-news.pl, CNN
Podsłuch na ambasadzie?

Powołując się na dokumenty udostępnione przez byłego współpracownika podległej rządowi USA Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) Edwarda Snowdena brytyjski dziennik "The Independent" poinformował we wtorek, że w brytyjskiej ambasadzie w Berlinie znajduje się stacja podsłuchowa.

Stacja ta, o której istnieniu mają również świadczyć anteny na dachu placówki, należy do brytyjskiej rządowej agencji wywiadu elektronicznego GCHQ. Ambasada położona jest w bliskim sąsiedztwie niemieckiego parlamentu i w odległości około kilometra od urzędu kanclerskiego.
Rzecznik brytyjskiego premiera Davida Camerona poproszony o odniesienie się do tych informacji, powiedział dziennikarzom "Independenta", że nie komentuje spraw służb specjalnych.
Merkel była podsłuchiwana?
Niemiecki rząd poinformował niedawno , że amerykańskie służby mogły kontrolować telefon komórkowy kanclerz Niemiec. Według mediów, operacja podsłuchiwania Angeli Merkel mogła być sterowana z budynku ambasady USA w Berlinie. Szefowa niemieckiego rządu w rozmowie telefonicznej z Obamą poprosiła o wyjaśnienie zarzutów.
Rzecznik Białego Domu Jay Carney powiedział, że Stany Zjednoczone "nie kontrolują rozmów kanclerz i nie będą ich kontrolować" . Jak wyjaśnił, takie zapewnienie złożył Obama w rozmowie z Merkel. Dodał, że oboje uzgodnili zacieśnienie współpracy między służbami obu krajów.
W minionym tygodniu Niemcy i Brazylia przedstawiły Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ projekt rezolucji wzywającej do ograniczenia elektronicznego szpiegostwa i zagwarantowania prawa do prywatności w erze cyfrowej . Projekt wzywa do zaprzestania nadmiernego wykorzystywania cyfrowych urządzeń telekomunikacyjnych do zbierania informacji wywiadowczych, podkreślając, że bezprawne uzyskiwanie osobistych danych jest "działaniem o charakterze daleko posuniętej ingerencji".
Afera PRISM
6 czerwca były współpracownik amerykańskich służb wywiadowczych Edward Snowden ujawnił informacje, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) prowadzi za pomocą systemu PRISM inwigilację elektroniczną obywateli, obejmującą także sojuszników Stanów Zjednoczonych.
1 sierpnia otrzymał azyl tymczasowy w Rosji po ponad miesięcznym pobycie w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiewo, dokąd przyleciał 23 czerwca z Hongkongu. USA wielokrotnie apelowały do Rosji o wydanie Snowdena, którego oskarżają o szpiegostwo.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk

''