Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 09.11.2013

Co zrobi Janukowycz? Tymoszenko nadal za kratkami

Podejmując decyzję co do dalszych losów Julii Tymoszenko Wiktor Janukowycz kieruje się wyłącznie własnym interesem. Takiego zdania jest opiniotwórczy kijowski tygodnik "Dzerkało Tyżnia".
Julia TymoszenkoJulia TymoszenkoWikimedia Commons CC / Flapieh

Prezydent oficjalnie przełożył odpowiedzialność za wypuszczenie za granicę Julii Tymoszenko na parlament, który powinien do środy przyjąć odpowiednią ustawę. Nikt na Ukrainie nie ma jednak wątpliwości, że tak naprawdę decyzję podejmuje sam Wiktor Janukowycz. - On nie ma poglądów. Ma trzy zadania: być najbogatszym, najsilniejszym i być u władzy, jak najdłużej - pisze redaktor naczelna "Dzerkała Tyżnia" Julia Mostowa. Jej zdaniem, rozwiązanie sprawy byłej premier jest w przekonaniu prezydenta poniżającego dla niego.

Wiktor Janukowycz obawia się też aktywnego udziału Julii Tymoszenko w polityce, a także tego, że po ewentualnym dojściu do władzy zajmie się ona korupcją związaną z samym prezydentem i jego otoczeniem. Dlatego też, według źródeł tygodnika, Julia Tymoszenko nie ma szans nawet na wyjazd na leczenie do Niemiec. Jednocześnie, jak podkreśla "Dzerkało Tyżnia", Wiktor Janukowycz jest przekonany, że umowa stowarzyszeniowa i tak zostanie podpisana ze względów geopolitycznych - Zachód będzie chciał osłabić Rosję.

Misja Parlamentu Europejskiego

W czwartek misja Parlamentu Europejskiego, czyli Pat Cox i Aleksander Kwaśniewski, ma przedstawić raport dotyczący sytuacji na Ukrainie. Jeśli uda się rozwiązać sprawę Julii Tymoszenko, czyli umożliwić jej leczenie za granicą, raport będzie miał charakter pozytywny i pozwoli na podpisanie pod koniec miesiąca umowy stowarzyszeniowej Ukrainy i Unii Europejskiej.

''IAR/aj