Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Jaremczak 14.11.2013

Rozprawa w sprawie więzień CIA w Polsce będzie jawna

Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił wniosek polskiego rządu o utajnienie rozprawy. - To dobra decyzja, ta sprawa powinna toczyć się jawnie - komentuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Pierwsza rozprawa ma się odbyć na początku grudnia.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w StrasburguEuropejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburguechr.coe.in

Polski rząd zapewnia, że żadnych więzień CIA u nas nie było. To oficjalne stanowisko powtarzane od lat. Jednocześnie Warszawa chciała, by rozprawa dotycząca tej sprawy toczyła się przy drzwiach zamkniętych z uwagi na bezpieczeństwo narodowe.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zbada skargi na Polskę, złożone przez dwóch pokrzywdzonych ze śledztwa w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce. Twierdzą oni, że byli przetrzymywani w naszym kraju. Chodzi o Palestyńczyka Abu Zubaidę i Saudyjczyka Abd al-Rahim al-Nashiriego, którzy zaskarżyli do Strasburga przewlekłość i nieefektywność polskiego śledztwa w sprawie więzień CIA.

Obaj utrzymują, że między 2002 a 2003 rokiem trafili do Polski, zostali osadzeni na kilka miesięcy w tajnym więzieniu, gdzie ich torturowano i znęcano się nad nimi. Obecnie obaj są w bazie USA Guantanamo na Kubie.

Będzie to pierwsza otwarta dla publiczności rozprawa w sprawie doniesień, że Polska pozwalała Stanom Zjednoczonym na więzienie i przesłuchiwanie podejrzanych o członkostwo w Al-Kaidzie.

- Jeśli to prawda, to znakomita wiadomość, bo tę sprawę należy prowadzić jawnie - komentuje wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dr Adam Bodnar.
Przyznał, że w tej sytuacji strona polska może przedstawić Trybunałowi mniej informacji, niż gdyby rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami. - Ale nie będzie można uchylać się od odpowiedzi, bo to narazi nasz kraj na zarzut odmowy współpracy z Trybunałem - taki sam jaki Trybunał postawił Rosji w sprawie katyńskiej - podkreślił.
MSZ chce odrzucenia skarg. Trybunał powinien tak zrobić, bo wciąż toczy się krajowe śledztwo dotyczące więzień CIA - wskazał resort w stanowisku dla Strasburga.
W prowadzonym od sierpnia 2008 r. śledztwie polska prokuratura bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003 i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm.
Domniemanie, że w Polsce - i w kilku innych krajach europejskich - mogły być tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. Według niej takie więzienie w Polsce miało się znajdować na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach lub w pobliżu wojskowego lotniska w Szymanach na Mazurach.

PAP/asop