"Pielgrzymi szlak" - reportaż Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej [POSŁUCHAJ]

"Zawsze podziwiałam ludzi, którzy są w stanie wziąć 10 dni urlopu i pójść na Jasną Górę, bo to nie jest, na pewno, odpoczynek fizyczny. Duchowy - jak najbardziej" - powiedziała Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej młoda kobieta. Wyjaśniła, że ona ma za sobą kilka pielgrzymek, pierwszą odbyła w intencji pomyślnego zdania egzaminu gimnazjalnego.

Nie było łatwo. Upał dawał się we znaki tak, że kilka godzin po wyruszeniu w drogę nowicjusze mieli już dosyć i marzyli tylko o prysznicu. "Myślałam sobie wówczas: o nie, jeszcze dziewięć dni. Potem, tego dziewiątego dnia, myślałam zaś: o nie, jak to szybko minęło. Zawiązują się nowe relacje, nowych ludzi poznajesz, patrzysz na ich dobroć. Tą dobrocią się dzielą nie tylko pielgrzymi, ale także ludzie, których spotykasz po drodze" - podkreśliła. 

"Starsze osoby płaczą. Cieszą się, że tak dużo młodych ludzi idzie w pielgrzymce. Proszą o modlitwę. Na szlaku pielgrzymkowym zdajesz sobie sprawę, że idziesz nie tylko ze swoimi intencjami, ale także z intencjami tych wszystkich, których spotykasz po drodze, do których machasz, z którymi przybijasz piątkę. Do tego się tęskni" - stwierdziła.

Reportaż w Programie 1

"Mam wrażenie, że to jest inny świat"

"Ważne jest, by nie tylko prosić, ale także później podziękować", "Jest ten głos w sercu, który woła, żeby iść" - odpowiadali młodzi ludzie na pytanie, dlaczego zdecydowali się wziąć udział w pielgrzymce. "Moja mama chodziła przez wiele lat na pielgrzymki, zabierała mnie ze sobą. Teraz idę pierwszy raz bez niej. Ciągnie mnie to, co dostałam od niej - wiara. Jak zobaczyłam wszystkich ludzi, to poczułam to samo uczucie, które towarzyszyło mi za pierwszym razem - że Bóg jest blisko. Myślę, że to jest największa wartość" - wskazała jedna z uczestniczek pielgrzymki. 

Pielgrzymi zwracają uwagę, że w trakcie pielgrzymki można poczuć wspólnotę z innymi ludźmi, prawdziwe dobro. "Wszyscy tu mówią do siebie: bracie, siostro. To niezwykłe", "Mam wrażenie, że to jest taki trochę inny świat. W tym normalnym jest tak: musisz sobie radzić sama. Tutaj każdy pomaga. To jest prawdziwa miłość", "Poznajemy historie ludzi, których mijamy po drodze, modlimy się za nich. Można poczuć, że naprawdę coś dobrego dla nich robimy" - opowiedzieli Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej.

Zapraszamy do wysłuchania całego reportażu. 

***

Tytuł reportażu: "Pielgrzymi szlak"

Autorka: Urszula Żółtowska-Tomaszewska

Data emisji: 17.08.2021

Godzina emisji: 23.05

kk