- Na przykład myślimy: chciałbym wyjechać do Portugalii. Zaraz jednak znajdujemy sobie argumenty, by tego planu nie zrealizować: niestarczy mi pieniędzy, nie znam języka, nie mam z kim, nie wsiądę do samolotu - wylicza. - Osoby, które się boją robią wszystko, by uniknąć zagrożeń, które mogą się wydarzyć - dodaje.
Prowadzi to do tego, że coraz mniej robimy, coraz mniej się ruszamy, wpadamy w marazm. W skrajnych przypadkach taki stan może doprowadzić do śmierci emocjonalnej, mentalnej, a nawet fizycznej, ponieważ osoby, które nie są aktywne częściej zapadają na różne choroby.
Więcej rozmów na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>
Z kolei optymiści skupiają się na dążeniu do tego, czego pragną i środkach, by to osiągnąć. - Koncentrują się na tym, co chcą osiągnąć i zrobią wszystko, by to zdobyć - zaznacza rozmówczyni Grażyny Dobroń. Nie znaczy to, że w życiu takich osób pozostałe siły nie występują. Oni również odczuwają strach, ale uznają, że to, co chcą osiągnąć, ich cel, jest ważniejszy niż strach. To podjęcie walki pomimo strachu.
Co ma wpływ na to, która siła przeważa? Po pierwsze wychowanie. Dziecko, któremu rodzice przekazali wizję świata przyjaznego, otwartego, bogatego, z dużym prawdopodobieństwem stanie się dorosłym, który będzie realizował odważnie swoje cele i pragnienia.
Po drugie - środowisko. Wiadomo, kto z kim przestaje, takim się staje. Z badań wynika, że nawet osoba, która odczuwa paraliżujący strach przy każdym wyzwaniu, łatwiej je podejmie, gdy otoczona będzie przez ludzi z pozytywnym podejściem do życia. One bowiem nie powiedzą jej: nie udało ci się, więcej nie próbuj, a podadzą rękę i pomogą wstać.
Na "Instrukcję obsługi człowieka" zapraszamy od poniedziałku do czwartku o godz. 11.15.
(kk, gs)