Psycholog Marcjanna Przychocka podkreśla, że takie osoby dosyć często nie zdaja sobie sprawy z tego, co sobą demonstrują. W tym wypadku najlepiej działa powiedzenie wprost, jak postrzegamy wyraz twarzy tego człowieka czy jego zachowanie.
- Miałam do czynienia z kilkoma takimi przypadkami. Osoby wybrały sobie taki rodzaj ekspresji, dlatego, że dla nich był to bezpieczny sposób chronienia siebie przed światem zewnętrznym.
Gość "Instrukcji obsługi człowieka" zdradziła im wówczas, że ich zachowanie stanowi dla niej problem, bo zaczyna myśleć, że coś robi źle. Okazało się, że jedna z tych osób zupełnie nie zdawała sobie z niczego sprawy i przeprosiła. Druga osoba przyznała, że rzeczywiście korzysta z takiego sposobu, bo ludzie zaczynają się wtedy bardziej starać, żeby ją usatysfakcjonować. - To jeden ze sposobów grania z innymi, by uzyskać pożądane efekty – mówi psycholog. Kolejna osoba powiedziała, że absolutnie nic takiego nie robi i nie wie, o co chodzi.
Według Marcjanny Przychockiej konfrontacje z manipulantami to zazwyczaj niezwykle ciekawe momenty, podczas których my sami możemy zobaczyć, jak reagujemy na takich ludzi i co myślimy o sobie.
Przed manipulacją należy się jednak bronić. Tutaj najskuteczniejszą metodą jest po prostu powiedzieć takiemu człowiekowi, że się go rozszyfrowało. - Druga osoba ma do wyboru albo korzystać z tego dalej w sposób nieskuteczny, albo wycofać się z korzystania z tego narzędzia i szukać innych sposobów – tłumaczy psycholog.
Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Instrukcja obsługi człowieka" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45. Zapraszamy.
(dmc)