Kasia Gajewska (Tupaczewska) przyznaje dużo zawdzięcza swoim rodzicom i lekarzom, którzy nauczyli ją w odpowiedniego podejścia do choroby. - Dzięki temu nigdy nie stawiałam sobie zbyt dużych ograniczeń. Wiedziałam, że muszę dostosować chorobę do stylu życia, który chcę prowadzić.
Kasia Gajewska (Tupaczewska) dodaje, że często choroba podwójnie ją motywowała. – Wiedziałam, że w niektórych sytuacjach mam trudniej niż moi rówieśnicy, dlatego starałam się podwójnie, by pokazać jak wiele mogę - dodaje.
Teraz nasza bohaterka stara się przekazać zdobytą wiedzę i doświadzcenie innym. Przed błędami przestrzega zwłaszcza rodziców, którzy zbyt często są nadopiekuńczy. – Kiedy mały cukrzyk wraca ze szkoły rodzice pytają go zazwyczaj o poziom cukru, rzadziej o to, jak poszło mu w szkole. Wszystko kręci się wokół choroby, przez co w dziecku może ukształtować się przekonanie, że przez swą chorobę jest inne - wyjaśnia.
Nasza bohaterka radzi także, by rodzice zbytnio nie ograniczali swoich dzieci, bo kiedyś i tak będą musiały zmagać się ze swoją chorobą same.
Dodaje także, że dzięki chorobie nauczyła się odpowiedzialności i dokonywania trafnych wyborów.
Audycji "Instrukcja obsługi człowieka" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45.