Logo Polskiego Radia
Trójka
Michał Karpa 10.10.2013

Zajęcia za złotówkę? "To wzajemne oszustwo"

– Złotówka to zbyt mało, by przeprowadzić godzinę zajęć – mówi prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak o wprowadzonych przed miesiącem zmianach dotyczących dodatkowych zajęć dla przedszkolaków.
Zajęcia za złotówkę? To wzajemne oszustwoflickr/K. Yasuhara

Od września obowiązują przepisy, wedle których za dodatkowe zajęcia w przedszkolach rodzice płacą symboliczną złotówkę. Nie wszędzie jednak są one realizowane. Ministerstwo proponuje, by opłatami obciążyć gminy, które jednak twierdzą, że nie mają na to funduszy.

Jednym z miast, w których udało się wcielić w życie projekt, jest Warszawa. Stołeczny samorząd do pieniędzy z MEN dołożył 100 mln złotych, dlatego w większości placówek dzieci za wspomnianą symboliczną złotówkę mają dodatkowe lekcje.

– Zgodnie z wytycznymi pani burmistrz, u nas zajęcia organizowane są od października. To rytmika i angielski – mówi Anna Dyńska, dyrektor Przedszkola z Oddziałami Integracyjnymi nr 20 w Warszawie.

– W wielu przedszkolach zajęcia nie funkcjonują. Dyrektorzy często nie wiedzą, co powinni zrobić, by otrzymać pieniądze od miasta – przekonuje Anna Turska z profil społecznościowego "Zajęcia dodatkowe w przedszkolach? Jestem na TAK", mama przedszkolaków z Lublina.

– Pewne problemy są w województwach pomorskim i małopolskim. Tam bowiem dopuszcza się formy podpisywania darowizn, które rodzice składają na rzecz przedszkola. A rodzice nie powinni zbierać pieniędzy na organizację zajęć dodatkowych. Ten obowiązek spoczywa na przedszkolach – mówi wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski.

Wiceprezydent Krakowa Tadeusz Matusz potwierdza, że w większości palcówek dodatkowe zajęcia się nie odbywają. – Pani minister twierdzi, że dodatkowych pieniędzy nie można przyjmować w żadnej formie. Zajęcia inne niż prowadzone przez grono pedagogiczne mogą się odbywać dopiero, gdy przedszkole przestanie funkcjonować w swojej podstawowej roli – dodaje.

– Złotówka to zbyt mało, by przeprowadzić dodatkową godzinę. To pewnego rodzaju wzajemne oszustwo, że za taką kwotę coś można zrobić. Niestety, nie można. Niemniej jako miasto będziemy dokładać do tych zajęć – zapewnia Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia.

Zapraszamy do wysłuchania całego materiału, który przygotowała Izabela Woźniak.

Porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do soboty między 6.00 a 9.00.

(mk)