Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Beata Krowicka 19.05.2014

Ryzyko powodzi. Zagrożony rejon środkowej Wisły

W nocy z niedzieli na poniedziałek fala kulminacyjna dotarła do Sandomierza, ale nie spowodowała przerwania wałów.
W niedzielę wielka woda dotarła do Małopolski (na zdjęciu: Kurów). W poniedziałek, fala kulminacyjna dotrze na Lubelszczyznę W niedzielę wielka woda dotarła do Małopolski (na zdjęciu: Kurów). W poniedziałek, fala kulminacyjna dotrze na LubelszczyznęPAP/Grzegorz Momot
Galeria Posłuchaj
  • Budowa mostu w Solcu zagrożona - relacja Anny Orzeł (IAR)
  • Do Sandomierza dotarła kulminacyjna fala - relacja Grażyny Szlęzak-Wójcik (IAR/PR Kielce)
  • Dariusz Pylak ze Straży Pożarnej w Krasnymstawie: wcześniejsze obwałowanie przyniosły mały efekt (IAR)
  • Ireneusz Kotecki ze Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim: strażacy całą noc sypali piach do worków (IAR)
Czytaj także

Zobacz prognozę pogody na najbliższe dni >>>

15.00

Opady spodziewane w najbliższych dniach nie będą miały znaczącego wpływu na sytuację hydrologiczną w kraju - poinformował IMGW. Więcej o ryzyku powodziowym w Polsce czytaj >>> TUTAJ <<<

14.20

Ze względu na szkody spowodowane opadami deszczu, do środy zamknięta będzie jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Tatrach - Dolina Kościeliska. Jak informuje Tatrzański Park Narodowy (TPN), zamknięta do odwołania pozostaje również Dolina Jarząbcza.

14.05

W powiatach bielskim i oświęcimskim odwołano alarmy powodziowe. Wcześniej alarmy zostały zniesione także na Żywiecczyźnie i w Suchej Beskidzkiej. Wysoki poziom wody występuje już tylko na Sole w rejonie Jawiszowic i Wiśle w Oświęcimiu.

13.25

Podczas tegorocznej walki z żywiołem wielokrotnie przypominana jest powódź z 2010 roku. Miała ona swoje dramatyczne momenty i swoich bohaterów.
Jedną z wyjątkowych chwil zarejestrowanych kamerą były modły pani Teresy Wierzyckiej na przerwanym wale przeciwpowodziowym w Świniarach nad Wisłą. Kobieta nie zważając na niebezpieczeństwo modliła się nad rwącym nurtem mimo tego, że woda w każdej chwili mogła podmyć skarpę.
Innym bohaterem stał się pan Ryszard Bednarski, operator koparki z Dobrzykowa koło Płocka. Mężczyzna ryzykując własnym życiem w pojedynkę poszerzał wyrwę w wałach, dzięki czemu uratował wiele okolicznych miejscowości przed zalaniem.

TVN24/x-news

13.17

We wtorek ma padać w całym kraju poza województwami: zachodniopomorskim, lubuskim i wielkopolskim. Deszczu może spaść od 15 do 20 mm - poinformował w poniedziałek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
- Sytuacja hydrologiczna powinna się uspokajać, a na górnej Wiśle stany wód powinny być coraz niższe - podano jednocześnie.

13.00

Minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski podczas wizytacji wałów przeciwpowodziowych wzdłuż Wisły w Kępie Gosteckiej na Lubelszczyźnie zapewnił, że w tym miejscu ludzie są bezpieczni. Na razie nie ma konieczności ewakuacji - powiedział.
- Są podtopione pojedyncze domy, już na Mazowszu widzieliśmy je z powietrza, ale to domy leżące w strefie zalewowej - powiedział minister. - Tam wszędzie są strażacy i pomagają ludziom, ale to są takie punktowe problemy - dodał.

12.56

Do nagłego wezbrania Wisły dojdzie w najbliższych dniach w Warszawie - zapowiada IMGW. Obecnie poziom wody w stolicy wynosi 348, a w kulminacyjnym momencie będzie to 700 centymetrów. W 2010 roku było to 780 centymetrów.

12.26

W Krasnymstawie poziom Wieprza osiągnął rekordowy od lat nienotowany poziom 586 cm. Rzeka zalała kilka ulic, kilkadziesiąt domostw i wiele działek. Z miejsc najbardziej zagrożonych strażacy ewakuowali kilkanaście osób. Wokół swoich zabudowań mieszkańcy układają worki, wspierają ich strażacy, gdzie się da trwa pompowanie wody z piwnic.
Przybór Wieprza spowodowało spuszczenie wody z zalewu w Nieliszu - twierdzą mieszkańcy Krasnegostawu. Tam też w sobotę przeszła potężna nawałnica, co pogorszyło sytuację. W efekcie Wieprz osiągnął wysoki poziom:

12.04

IMGW fala kulminacyjna dotrze do zbiornika we Włocławku w piątek

12.03

IMGW: poziom wody w Wiśle w Sandomierzu zaczyna opadać

12.01

IMGW: w środę burze na terenie całego kraju. Nie będzie miało to wpływu na sytuację hydrologiczną.

11.52

Stabilizuje się sytuacja na brzeskim odcinku Odry. Od wczoraj w Brzegu w woj. opolskim obowiązuje alarm powodziowy. Rzeka przekroczyła tam stan o pięć metrów.
- Od rana utrzymuje się na poziomie 5 m 34 cm. i wszystko wskazuje na to, że największy przyrost mamy za sobą i woda powoli będzie opadać - uspokaja Wiesław Kielian z Biura Bezpieczeństwa Miasta.

11.42

Paweł Frątczak, rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w poniedziałkowych "Sygnałach dnia" mówił, że o ustabilizowanej sytuacji będzie można powiedzieć dopiero pod koniec tygodnia. - Proszę zwrócić uwagę, że do Warszawy fala ma dotrzeć dopiero czwartek i będzie przechodziła kilkadziesiąt godzin. Natomiast w Sandomierzu sytuacja powróci do normy w środę - wyjaśnił.

11.35

Prawdopodobnie nie uda się obronić tak zwanego małego wału w Kępie Gosteckiej - informuje Radio Lublin. Pojawiła się w nim niewielka wyrwa. Mieszkańcy okolicznych wsi mogą być jednak na razie spokojni. Wisła na swojej drodze napotka jeszcze wał główny, który ma być docelową ochroną.

11.24

Służby monitorujące zagrożenie powodziowe, będą dziś bacznie obserwować sytuację na środkowej Wiśle.
W całym tym rejonie wyznaczono kilka zagrożonych miejsc. Są to nowe, nieustabilizowane wały - mówił dziennikarzom dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Janusz Skulich. Chodzi o odcinek od Zawichostu w dół rzeki, przez Annopol, gminę Zalesie, powiat Opole Lubelskie, aż po Kazimierz Dolny i Puławy.
Choć po przyjściu fali wezbraniowej nie doszło do przelania wałów, to zagrożenie powodziowe dla Sandomierza nie minęło. Dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa podkreślał, że w nocy doszło do kilku przesiąków, co było skutkiem oddziaływania ogromnych mas wody na wały. Jak powiedział, fala jest bardzo długa, bo sięga od Annopola po Sandomierz i obecny poziom wody będzie się utrzymywał jeszcze przez dobę. Obniżenie go do stanów alarmowych, możliwe będzie w środę rano.

TVN24/x-news

11.15

Rodzaje
Rodzaje zagrożeń dla wałów przeciwpowodziowych, rys. PAP/Adam Ziemienowicz

11.10

Przez Sandomierz przechodzi fala kulminacyjna na Wiśle. Ma 760 cm i zaczęła opadać.
Na terenie miasta nie odnotowano żadnych przesiąków. "Jeszcze nie można odetchnąć z ulgą, ale za kilka godzin sytuacja będzie lepsza w województwie świętokrzyskim, niestety staje się poważna na Lubelszczyźnie" - powiedział minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski.

11.01

138 interwencji strażaków w związku z zagrożeniem powodziowym. To dane MSW od niedzieli od godziny 15, do 5 nad ranem w poniedziałek.
Najwięcej interwencji było w województwach: małopolskim - 57, podkarpackim - 27, świętokrzyskim - 27, dolnośląskim - 12 i śląskim - 10. Działania prowadzone były przez 2054 ratowników i 424 pojazdy. Do działań skierowano również łącznie 1702 policjantów.

10.33

Trwa walka o utrzymanie tak zwanego małego wału w Kępie Gosteckiej w woj. lubelskim. Gdy on zostanie przelany, zabudowania będzie chronił jedynie wał główny, który od 2010. roku obniżył się o 70 centymetrów. Już od wczoraj w tym miejscu pracuje Ochotnicza Straż Pożarna w Kluczkowicach sypiąc piasek do worków i wożąc je na wał.

10.13

- Dopiero kiedy wytrzymamy dzisiejszy i jutrzejszy dzień, będziemy mogli powiedzieć, że uniknęliśmy takiej powodzi jak w 2010 roku - powiedział o sytuacji w Sandomierzu dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Janusz Skulich.

09.30

Ponad 7 tys. razy interweniowali od czwartku do niedzieli strażacy w związku z intensywnymi opadami deszczu i podtopieniami, do których doszło m.in. na południu kraju. Podtopionych zostało ok. 3 tys. gospodarstw - powiedział w poniedziałek rzecznik PSP Paweł Frątczak.
Chodzi głównie o pięć województw: podkarpackie, małopolskie, śląskie, lubelskie i świętokrzyskie. - Nasze działania polegały głównie na umacnianiu i podwyższaniu wałów, patrolowaniu ich, zabezpieczaniu budynków workami z piaskiem, wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i domów, usuwaniu drzew i udrażnianiu przepustów - poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

TVN24/x-news

09.15

Fala kulminacyjna na Wiśle dotarła do Annopola. To wcześniej niż zakładano. Fala spodziewana była około 10.00, ale od ponad godziny stan wody się nie zmienia - mówi szef zarządzania kryzysowego w Annopolu Jerzy Kowalczyk

08.33

Poziom rzek w woj. śląskim, który jeszcze w niedzielę w kilku miejscach przekraczał poziom alarmowy, obniżył się i w poniedziałek rano tylko w trzech punktach przekraczał poziom ostrzegawczy - poinformowało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego.
Poziom ostrzegawczy jest przekroczony na Wiśle w Goczałkowicach i Nowym Bieruniu oraz Odrze w Raciborzu Miedoni.

08.17

Wody w rzekach na Opolszczyźnie stopniowo opadają - wynika z danych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Stan alarmowy jest przekroczony tylko na Odrze w Brzegu, gdzie w nocy poziom wody jeszcze rósł oraz przy ujściu Nysy Kłodzkiej.
Według dyżurnego WCZK Jarosława Marcinkowa w poniedziałek rano stan Odry w Brzegu może podwyższyć się bardzo nieznacznie, bo fala wezbraniowa mija miasto, ale potem zacznie opadać.

08.01

Sytuacja hydrologiczna w kraju poprawia się - w porównaniu z niedzielą, zmniejszyła się liczba stanów alarmowych na rzekach. W niedzielę rano notowano 43 stany alarmowe, a dziś rano już 27.
Na terenie trzech województw: podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego, doszło w ciągu ostatnich kilku dni, do podtopień. Woda podmyła prawie 3 tysiące budynków, ewakuowano ludzi.

07.59

Stabilizuje się sytuacja w rzekach regionu łódzkiego. Stan alarmowy nieznacznie przekroczony jest tylko w Luciąży w Kłudzicach. W ciągu ostatniej doby strażacy w całym województwie interweniowali zaledwie kilka razy wypompowując wodę z zalanych piwnic.
Stany ostrzegawcze przekroczone są wciąż na Pilicy w Sulejowie oraz w Bobrach na Warcie i w Dąbrowie na Czarnej Malenieckiej. Poziom wody w rzekach się nie podnosi, a na niektórych jest tendencja spadkowa - dodał dyżurny WCZK w Łodzi.

07.55

Strażacy i żołnierze nadal umacniają wały przeciwpowodziowe w woj. świętokrzyskim. Chociaż przez okolice Sandomierza przeszło w nocy czoło fali powodziowej, nadal konieczne jest zabezpieczenie przed przeciekami.

TVN24/x-news

07.50

Polscy strażacy nie wykluczają pomocy swoim kolegom z Bośni i Hercegowiny. Chodzi o powódź, w której zginęły co najmniej 44 osoby. Jak mówił w radiowej Jedynce rzecznik straży Paweł Frątczak, o pomoc wnioskowali bośniaccy strażacy. Nasi odpowiedzieli gotowością do jej udzielenia.

07.46

Poziom wody w Wiśle przekroczył w poniedziałek stan alarmowy w Annopolu (woj. lubelskie) prawie o 1,7 metra, a w Puławach o 70 cm. W niżej położonym Dęblinie przekroczony jest o kilkanaście centymetrów stan ostrzegawczy. W nadwiślańskich powiatach obowiązuje alarm powodziowy.
- Wisła w Annopolu osiągnęła rano poziom 719 cm. Woda przybiera w tempie ok 2,3 cm na godzinę. Największy przybór wody spodziewany jest tu w godzinach południowych - powiedział rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego straży pożarnej w Lublinie Tomasz Stachyra.
Według najnowszych prognoz woda w Annopolu w poniedziałek po południu ma już nie przybierać.

07.43

W nocy z niedzieli na poniedziałek uszkodzony został wał na Wiśle w Sulejowie (woj. świętokrzyskie) - woda zalała uprawy, ale nie zagraża mieszkańcom. Jak powiedział Krzysztof Bartosz z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, po przerwaniu wału woda zalała ok. 65 ha upraw pomiędzy miejscowościami Wesołówka i Dorotka w gminie Tarłów (pow. opatowski). - Ze względu na tzw. cofkę z Wisły na kanale Ożarów, podtopienia mogą też wystąpić w położonych niżej terenach miejscowości Nowe i Maruszów, w gminie Ożarów, także w powiecie opatowskim - dodał.

07.39

Od kilku godzin fala kulminacyjna na Wiśle mija Tarnobrzeg. Około południa w poniedziałek poziom wody w tej rzece na terenie Podkarpacia powinien zacząć opadać - poinformował Mariusz Wójcicki z podkarpackiej straży pożarnej.
- Noc z niedzieli na poniedziałek minęła spokojnie. Zanotowaliśmy tylko kilka drobnych zdarzeń - powiedział Wójcicki.
W Sielcu, dzielnicy Tarnobrzegu, wysoki stan Wisły uniemożliwia odpływ do tej rzeki wody z miejscowego potoku. Strażacy zebraną wodę pompują bezpośrednio do Wisły.

07.00

- Za kilka godzin woda zacznie opadać i można spodziewać się stabilizacji - powiedział burmistrz Sandomierza, Jerzy Borowski.

TVN24/x-news

06.42

Fala kulminacyjna na Wiśle dotarła w nocy do Sandomierza, ale nie spowodowała przerwania wałów. Obecnie fala zaczyna powoli opadać.
Jest prawie o metr niższa niż 4 lata temu. Rzeka miała ok. godz. 5.30 poziom 760 centymetrów. Jednak jak mówi Jerzy Szeląg ze Świętokrzyskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, fala jest o niemal metr niższa niż podczas tragicznej powodzi w 2010 roku. Ponadto, wały są podwyższane, więc są w stanie przyjąć nawet większy poziom wody.

06.30

Lubelskie szykuje się też na przyjście fali kulminacyjnej na Wiśle. Około 10:00 ma dotrzeć do Annopola, a około południa do nadwiślańskich gmin powiatu opolskiego. W Annopolu fala kulminacyjna ma przekroczyć stan alarmowy o 169 centymetrów. Taki poziom ma się utrzymać przez dwie godziny.

05.00

Tak wysokiego poziomu Wieprza w Krasnymstawie (woj. lubelskie) jeszcze nie było - mówi brygadier Dariusz Pylak z miejscowej straży. Rzeka przekroczyła poziom 590 centymetrów - o ponad metr więcej od poziomu alarmowego. Od nocnych godzin trwa ewakuacja ludzi i zwierząt. Nie wszyscy chcą z niej skorzystać. Większość wolała pozostać w domach mimo zagrożenia powodziowego.

00.50

Betonowe podpory stoją, stalowe przęsła nie wytrzymały naporu wody. Budowa mostu w Solcu nad Wisłą jest zagrożona. W gminie ogłoszono alarm powodziowy, a fala kulminacyjna dopiero tu dotrze.
To miejsce newralgicznie i pod szczególnym nadzorem. Powstaje tu most łączący Mazowsze z województwem lubelskim.

IAR, PAP, bk