Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Agnieszka Kamińska 14.03.2015

”Kreml szykuje ważne oświadczenie, media mają być w gotowości"

Kadra kierownicza rosyjskich państwowych mediów została uprzedzona, że w najbliższym czasie władze wydadzą ważny komunikat – ta wiadomość pochodzi z nieoficjalnego źródła.
Rosyjski prezydent Władimir PutinRosyjski prezydent Władimir Putin PAP/EPA/ALEXEI DRUGINYN / RIA NOVOSTI / KREMLIN POOL

Jak podają niektóre rosyjskie portale, m.in. vlasti.net, źródło ze służby prasowej administracji prezydenta Rosyjskiej Federacji poinformowało, że Kreml przygotowuje ważne wystąpienie. Z tego powodu kierownictwo czołowych mediów zostało poproszone o to, by przygotowywać się do mającej nastąpić w niedługim czasie konferencji i o pozostawanie w gotowości przez weekend, niewyjeżdżanie i pozostanie w Moskwie. To niepotwierdzona oficjalnie informacja - nie wiadomo, czy nie jest to po prostu spekulacja.

Media powołują się też na tweet Aleksieja Muchina (z 11 marca), który według ich interpretacji ma potwierdzać wydanie takiego polecenia.

 

Są i inne opinie na ten temat:

 

 

Gdzie jest Putin?

Osiem dni trwają spekulacje na temat tego, co dzieje się obecnie za murami Kremla, gdzie jest Władimir Putin (i w jakim jest stanie). Jedni zastanawiają się, czy nie jest chory, inni - czy nie mamy do czynienia z przetasowaniami w obozie władzy. Były doradca Władimira Putina Andrij Iłłarionow przypuszcza na przykład, że miały miejsce dwutygodniowe zmagania między "partią krwi" a "partią krwi i mamony". Według niego, górę biorą generałowie.

Pojawiają się i inne doniesienia. Na przykład szwajcarskie media pisały o tym, że Władimir Putin pojechał towarzyszyć Alinie Kabajewej (która według nieoficjalnych doniesień jest już od szeregu lat jego partnerką) przy narodzinach ich syna. Po tym wszystkim rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że "informacja o urodzeniu się dziecka Władimirowi Putinowi nie odpowiada prawdzie".

Część komentatorów wskazuje, że wszystkie te doniesienia są niepotwierdzone, a celem części  z nich może być umyślna dezinformacja. Czasem trudno ustalić pierwotne źródło wielu spośród tych nieoficjalnych doniesień.

Zdjęcia nie są aktualne?

Władimir Putin nie pokazuje się publicznie od 5 marca, kiedy to spotkał się z premierem Włoch Matteo Renzim. 11 marca odwołał wyjazd do Astany, na spotkanie z przywódcami Kazachstanu i Białorusi. Wówczas przedstawiciel administracji w Kazachstanie (cytowany przez agencję Reutera) poinformował, że Putin zachorował. Jednak potem rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zdementował te informacje, stwierdził, że prezydent Rosji czuje się dobrze. Pytany o siłę uścisku dłoni prezydenta, odpowiedział, że ”łamie ręce”. Pytany, czy pracuje z dokumentami, odrzekł, że ”wyczerpująco”.

Na stronie prezydenta Rosji pokazały się zdjęcia ze spotkań z urzędnikami. Jednak część komentatorów ma wątpliwości, czy rzeczywiście się one odbyły. Według niektórych, spotkanie z okazji 8 marca de facto odbyło się 5 marca, a spotkanie z gubernatorem Karelii miało odbyć się wcześniej niż o tym poinformowano.

Z kolei 13 marca w piątek miało się odbyć spotkanie Putina z prezesem Sądu Najwyższego Wiaczesławem Lebiediewem. Media w Rosji pokazały nawet film z tego spotkania. Jednak i tutaj pojawiły się wątpliwości. Chodzi o to, że na zdjęciach widnieje charakterystyczny zegar, a jednocześnie ze zdjęć na portalu Instagram na profilu prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa wynikałoby, że czasomierz ten został komuś już wcześniej podarowany przez prezydenta. Nie wiadomo oczywiście, czy to ten sam zegar.

Co robią inni ważni gracze sceny politycznej?

Według byłego doradcy Władimira Putina Andrieja Iłłarionowa "po dwóch tygodniach ciężkiej walki pod dywanem partia krwi i mamony"  przegrała z przedstawicielami "partii wielkiej krwi". Według niego szef administracji prezydenta Rosji Siergiej Iwanow zawiera teraz przymierze z Rosyjską Cerkwią Prawosławną. "Nikołaj Patruszew na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa w Piatigorsku przyjął kapitulację (prezydenta Czeczenii) Ramzana Kadyrowa. (Redaktor naczelny Niezawisimej Gaziety) Konstantin Remczukow z loży Teatru Bolszoj poinformował o bliskiej dymisji (prezesa koncernu naftowego Rosnieft) Igora Sieczyna. Przesądzona wydaje się dymisja (ministra spraw wewnętrznych) Władimira Kołokolcewa" – tak pisze doradca Putina.

Atmosfera może być sztucznie podgrzewana

Jedni są zaniepokojeni tym, że nie ma informacji o tym, co dzieje się za murami Kremla. Są jednak i ostrzeżenia, że atmosfera wokół jego zniknięcia może być podgrzewana specjalnie. Politolog Dmitrij Oreszkin wyraził taką ocenę w telewizji Dożdż.  – Wróciliśmy się w czasy ZSRR i prawdziwych informacji nam już nie dostarczają. Przyszło czytać między wierszami – zaznaczył.

Polska dziennikarka Maria Przełomiec uważa, że ”może to być celowy polityczny zabieg Putina, albo kolejna operacja plastyczna rosyjskiego prezydenta”. Gra polityczna ze zniknięciem Putina, zdaniem Marii Przełomiec, może być również skierowana wobec zachodu, po to by ocieplić wizerunek prezydenta Rosji - mówiła IAR. Dziennikarka zaznacza, że dywagacje o chorobie, bądź zniknięciu prezydenta Rosji zawsze budzą pytania o to, jak naprawdę wygląda władza na Kremlu.

Śledztwo w sprawie Borysa Niemcowa a Kadyrow

W Rosji toczy się obecnie śledztwo w sprawie śmierci Borysa Niemcowa. Jak oficjalnie się podaje, tropy śledczych prowadziły do Czeczenii, kontrolowanej przez lojalnego wobec Władimira Putina Ramzana Kadyrowa. Oskarżony jest m.in. Zaur Dadajew, były zastępca dowódcy batalionu w elitarnym pułku sił specjalnych "Północ", wchodzącego w skład 46. samodzielnej brygady specnazu Wojsk Wewnętrznych MSW Federacji Rosyjskiej. Aresztowano również kilka innych osób.

Dowódcą batalionu Północ jest noszący tytuł Bohatera Rosji pułkownik Alimbek Delimchanow, brat deputowanego do Dumy Państwowej, Adama Delimchanowa, bliskiego współpracownika Ramzana Kadyrowa.

Kadyrow został nagrodzony orderem przez Putina 9 marca (razem z Andrijem Ługowojem, podejrzanym w Wielkiej Brytanii o otrucie Aleksandra Litwinienki. Tymczasem Dadajew stwierdził, że on i inni podejrzani byli torturowani i musieli odwołać swoje zeznania.

Portal Echo Moskwy zamieścił na swojej stronie sondę z następującym pytaniem: "Jeśli rozgrywa się konflikt między Kadyrowem a FSB, to po czyjej jesteście stronie"?

"Opricznina"

Ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich Maciej Falkowski, komentując na początku tygodnia doniesienia o śladach prowadzących na Kaukaz, stwierdził, że trudno na razie oceniać, czy zabójstwa dokonali ludzie Kadyrowa. Stwierdził jednak, że wygląda na to, iż mamy do czynienia ze współczesną formą opriczniny. - Polega ona na zastraszaniu lub likwidowaniu rzeczywistych bądź potencjalnych przeciwników władz przez stojące ponad prawem i działające jedynie z sankcji Kremla i na jego polecenie grupy ludzi. W przypadku Niemcowa rolę wykonawcy – prawdziwego bądź domniemanego – odegrali Czeczeni, którzy mogą być używani także w przyszłości do fizycznej likwidacji wrogów wewnętrznych.

Zdjęcia cięzarówek

W nocy w sieciach społecznościowych pojawiły się zdjęcia ciężarówek pod Kremlem, ale nie wiadomo, czy pochodzą one z ostatniej nocy. Są niesprawdzone jak dotąd doniesienia o budowie sceny pod Kremlem - panuje duży chaos informacyjny.

PAP/IAR/OSW/vlasti.net/PolskieRadio.pl/agkm