Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 16.01.2015

W Kancelarii Premiera tajemnicze spotkanie w sprawie sytuacji w górnictwie

W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie premier Ewy Kopacz w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej - poinformowała w piątek wieczorem KPRM na swojej stronie internetowej.
W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie premier Ewy Kopacz w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Nie podano szczegółów.W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie premier Ewy Kopacz w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Nie podano szczegółów.flickr/Kancelaria Premiera
Posłuchaj
  • Sejm uchwalił nowelizację ustawy, która umożliwi realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej - relacja Danuty Zaczek (IAR)
  • Premier Ewa Kopacz komentuje uchwaloną przez Sejm ustawę, która ma umożliwić realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej (IAR)
  • Piotr Naimski z PiS nie krył oburzenia po głosowaniu posłów ws. ustawy węglowej (IAR)
Czytaj także

W rozmowach - jak podano - wzięli udział przedstawiciele Międzyresortowego Zespołu do spraw Funkcjonowania Górnictwa Węgla Kamiennego w Polsce i poszczególnych ministerstw. Szczegółów nie ujawniono.

Na Śląsku rozmowy ws. Kompanii Węglowej

W tym samym czasie w Katowicach rozmawiają związkowcy i przedstawiciele delegacji rządowej. Rozmowy dotyczą planu naprawczego Kompanii Węglowej (KW).

Ustawa górnicza: Sejm przyjął nowelę

Sejm uchwalił w piątek zmiany, które pozwalają na realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej. Nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa pozwala przede wszystkim na wydzielenie z KW zakładów i objęcie ich załóg osłonami. Ustawa o górnictwie daje nam cień nadziei - mówią związkowcy z kopalni Brzeszcze.

Za nowelizacją głosowało 240 posłów, przeciwko było 208, dwóch się wstrzymało. Wcześniej posłowie odrzucili wniosek o odrzucenie ustawy w całości. Ustawa trafi teraz do Senatu, który - według planów - ma się nią zająć 21 stycznia.
Rząd program naprawy KW przestawił 7 stycznia, a projekt zmian ustawowych, niezbędnych do przeprowadzenia tego programu złożono dzień później w Sejmie jako zgłoszony przez grupę posłów koalicji, a nie rząd - dla przyspieszenia prac. Pośpiech był podyktowany sytuacją Kompanii, według ostatnich deklaracji przedstawicieli rządu na koncie spółki zostało 100 mln zł, co oznacza, że nie ma na wypłaty pensji oraz "czternastki" i że KW może zbankrutować już w lutym.

Źródło: Sejm/x-news
4 z 14 kopalń KW trafi do Spółki Restrukturyzacji Kopalń
Zgodnie z rządowym planem, 4 z 14 kopalń KW, które - według rządu - generują 80 proc. strat spółki, ostatnio ocenianych na 200 mln zł miesięcznie - trafi do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zgodnie z ustawą "węglową", SRK to przedsiębiorstwo górnicze, którego podstawowym przedmiotem działalności jest prowadzenie likwidacji kopalni, zabezpieczenie ich, ale też tworzenie nowych miejsc pracy, w szczególności dla pracowników likwidowanej kopalni.

Janusz Piechociński, wicepremier, minister gospodarki: przeniesienie czterech kopalń do SRK to pierwszy etap zmian.

Źródło: Sejm/x-news
Nowością w przyjętej właśnie nowelizacji jest natomiast zapis, zezwalający SRK zbycie przejętej kopalni lub jej części, zamiast obowiązkowej likwidacji. Rządowy pełnomocnik ds. restrukturyzacji górnictwa Wojciech Kowalczyk już wcześniej wskazywał, że może to otworzyć drogę do podziału niektórych likwidowanych kopalń i np. sprzedania rokujących nadzieje części potencjalnym inwestorom. Posłowie przyjęli też poprawki, które umożliwiają przejęcie przez SRK nie tylko kopalni, ale też zakładu górniczego lub jego części.

Na Śląsku kolejne rozmowy strony rządowej ze związkowcami >>>

W zmianie ustawy "węglowej" zapisano, że finansowaniu z dotacji budżetowej podlega likwidacja kopalń przekazanych SRK do końca 2015 r. Wcześniejszy zapis mówił o końcu 2014 r. i pochodził sprzed trzech miesięcy. Wtedy to zmieniono jeszcze wcześniejszy zapis mówiący o końcu 2006 r. wyłącznie po to, by KHW mógł przekazać do SRK kopalnię Kazimierz-Juliusz, którą m.in. z powodu 100 mln długów zamierzał zlikwidować. Kiedy przeciwko likwidacji zaprotestowali górnicy, Sejm w szybkim tempie zmienił ustawę, mimo zastrzeżeń legislatorów, dopisując odpowiednie zapisy do nowelizowanego właśnie innego prawa. Dzięki temu SRK mogła w listopadzie 2014 r. dostać z budżetu 280 mln zł na likwidację i spłatę długów tej kopalni.
Osłony socjalne sfinansuje Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych
Przewidziane w rządowym planie osłony socjalne sfinansuje Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, przy czym - zgodnie z nowelizacją - na ten cel zostanie zasilony przychodami z prywatyzacji.
2100 osób, którym do emerytury górniczej brakuje mniej niż 4 lata ma zostać objętych urlopami górniczymi - do nabycia uprawnień emerytalnych będą dostawać 75 proc. wynagrodzenia z możliwością dodatkowego samozatrudnienia albo pracy poza górnictwem.
3100 osób ma zostać objętych dobrowolnymi jednorazowymi odprawami. Odejść ma ok. 400 pracowników dołowych, którym przysługiwać będzie 24-krotne wynagrodzenie, oraz ok. 1100 pracowników przeróbki z prawem do 10-krotności wynagrodzenia. Dla 1600 innych pracowników na powierzchni odprawy mają wynieść 3,6-krotność wynagrodzenia. W czasie sejmowych głosowań odrzucono m.in. poprawkę SLD, postulującą dla pracowników przeróbki 18-to miesięczne odprawy, a dla innych - 10-cio miesięczne.
Do innych kopalń "nowej" KW przeniesionych ma zostać do końca 2016 r. 6 tys. pracowników likwidowanych zakładów, jednak pod warunkiem, że w spółce uda się wprowadzić 6-dniowy tydzień pracy.
Realizacja planu restrukturyzacji Kompanii Węglowej
Uchwalaniu nowelizacji umożliwiającej rządowi realizację planu restrukturyzacji Kompanii Węglowej - który wywołał na Śląsku falę protestów - towarzyszyły emocje na sali sejmowej. Przed ostatecznym głosowaniem ws noweli liczni posłowie PiS i SLD nawoływali posłów koalicji do głosowania przeciwko ustawie, powtarzając, że sprowadza się ona do likwidacji kopalń, które często są ostatnimi zakładami pracy w okolicach.
Jedni chwalą ustawę, drudzy protestują

Uchwalona przez Sejm ustawa o górnictwie daje nam cień nadziei - mówią związkowcy z kopalni Brzeszcze. To jeden z czterech zakładów z Kompanii Węglowej, który ma trafić do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Andrzej Dyrdoń z Solidarności w kopalni Brzeszcze mówi Radiu Kraków, że otwiera to drogę do prywatyzacji kopalni. - Ten proces musi być przeprowadzony na jasnych zasadach z poważnym partnerem - zastrzega Dyrdoń. Jeśli zapis mówiący o przekazywaniu zakładów lub części zakładów do innego przedsiębiorstwa będzie działał na dobrych zasadach, to będzie dobre rozwiązanie.
Od dziewięciu dni podziemny protestw Brzeszczach prowadzi 700 górników. Na powierzchni wspierają ich rodziny i mieszkańcy miasta.
Do protestu w Brzeszczach w piątek dołączyli górnicy z drugiej małopolskiej kopalni węgla kamiennego. Pod ziemią protestuje 30 pracowników kopalni Janina z Libiąża.

Górnicze wiece w Bytomiu i Brzeszczu.

Źródło: TVN24/x-news

Premier Kopacz: ustawa uratuje tysiące miejsc pracy w górnictwie

To jest dobra ustawa, która pozwoli uratować tysiące miejsc pracy. Tak premier Ewa Kopacz komentuje uchwaloną przez Sejm ustawę.
Po głosowaniu w rozmowie z dziennikarzami szefowa rządu powtórzyła, że "to dobra wiadomość dla tych, którzy chcą walczyć o to, by polski węgiel był podstawą polskiej gospodarki energetycznej". - I o to, żeby wreszcie polscy górnicy wyszli ze stanu tymczasowości czyli obawy o swoje miejsca pracy, co dwa, co trzy miesiące myśląc o tym, czy dostaną swoje pensje - mówiła Ewa Kopacz.
Piotr Naimski z PiS po głosowaniu nie krył oburzenia. - To jest skandal. Prawo i Sprawiedliwość głosowało konsekwentnie przeciwko, w ostatni etapie ostrzegliśmy przed niekonstytucyjnością tej ustawy. To jest ustawa, która umożliwia likwidację kopalń, początek katastrofy górnictwa węglowego w Polsce - podkreślał.

Źródło: TVN24/x-news

IAR/PAP, awi