Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 07.12.2013

Która energia odnawialna jest najtańsza? Z wysypiska, wiatraków czy wody

Instytut Energetyki Odnawialnej dokonał analizy opłacalności inwestycji wykorzystujących poszczególne odnawialne źródła energii. Wnioski obalają mity.
Program Prosument ma na celu wspieranie rozproszonych, odnawialnych źródeł energii.Program "Prosument" ma na celu wspieranie rozproszonych, odnawialnych źródeł energii.Glowimages.com
Posłuchaj
  • O opłacalności różnych metod uzyskiwania energii odnawialnej mówi Grzegorz Wiśniewski prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej /Hanna Uszyńska, Polskie Radio/
Czytaj także

Okazuje się, że najdroższą energię pozyskuje się z wody i wód termalnych, drogo wypadają instalacje słoneczne, wiatraki i biomasa dadzą tańszy prąd za 10 lat. Teraz najtańsza jest energia pozyskiwana ze spalania gazu wysypiskowego.

Raport objął wszystkie technologie OZE w oparciu o które można produkować energie elektryczną. Określono potencjalne koszty wyprodukowania takiej energii z nowych instalacji budowanych od 2013 do 2018.

Koszt 1 MWh z odnawialnego źródła od 200 do…1500 zł

Jak widać energia elektryczna wyprodukowana z odnawialnych źródeł ma wiele zalet, ale nie należy do nich z pewnością cena, zwłaszcza w przypadku nowopowstających instalacji.

Koszt wytworzenia 1 MWh takiej energii kształtuje się, w zależności od źródła, od 200 do nawet 1500 zł. Dla porównania cena hurtowa 1 MWh energii elektrycznej w ubiegłym roku wynosiła około 200 zł. Tak jest dzisiaj, ale to nie znaczy, ze sytuacja się nie zmieni.

Najtańsze - współspalanie i gaz wysypiskowy

Tak jak oczekiwano stosunkowo tanie okazało się wytwarzanie energii elektrycznej z instalacji spalania wielopaliwowego, czyli tak zwanego współspalania i z gazu wysypiskowego. Jest to odpowiednio 300zł/MWh i 200 zł/MWh.

Do 2030 roku tak wytwarzana energia elektryczna będzie tańsza od energii pozyskiwanej w sposób konwencjonalny.

Fermy wiatrowe i biomasa –  dzisiaj drogo, w przyszłości taniej.

Najpopularniejsze obecnie wśród inwestorów odnawialne źródła energii takie jak wiatr i biomasa wymagają jednak wsparcia, by mogły się rozwijać. Produkowana z ich udziałem energia elektryczna przewyższa ceną energie ze źródeł konwencjonalnych.

Nowa inwestycja, taka jak lądowa farma wiatrowa, czy elektrownia tylko na biomasę, budowana dzisiaj, wyprodukuje energie elektryczną, której cena będzie wynosiła od 330 do 510 zł za MWh.

Energia wiatrowa stanieje za 10 lat

To sporo biorąc pod uwagę dzisiejsze rynkowe ceny energii. Te technologie jednak – zdaniem autorów analizy - już wkrótce będą opłacalne. - Elektrownie wiatrowe i wykorzystujące biomasę - mówi Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej i jeden ze współautorów raportu – gdyby nawet pominąć państwowy system wsparcia, staną się opłacalne, jeśli zostaną wybudowane po 2020 roku, ponieważ do tego czasu będą rosły ceny energii z systemu energetycznego. - Co najmniej jednak jeszcze przez 10 lat te dwa źródła energii trzeba dotować podkreśla Wiśniewski.

Fotowoltaika zaskoczyła wysokimi kosztami

Budując dzisiaj elektrownie fotowoltaiczną inwestor chcący utrzymać rentowność przedsięwzięcia, a nie mający finansowego wsparcia z zewnątrz, musi liczyć się tym, że będzie musiał sprzedawać energie elektryczną w cenie 490 nawet do 510 zł/MWh.

Ta cena w stosunku do energii ze źródeł konwencjonalnych   nie jest konkurencyjna.  Ale przyszłość rysuje się optymistycznie.  - Postęp technologiczny jest bardzo duży – mówi Grzegorz Wiśniewski .- Przy założonym tempie wzrostu cen rynkowej energii elektrycznej, fotowoltaika będzie tańsza już w roku 2018.

Oczywiście bez systemu wsparcia ta technologia nie będzie mogła  się rozwijać w najbliższych latach, ale mimo wszystko jest to technologia agresywnie wchodzi na polski rynek.

Energetyka wodna i biogaz – kolejne nieprzyjemne zaskoczenie

Istniejące dzisiaj duże elektrownie wodne, już zamortyzowane, produkują wprawdzie  prąd po cenach niższych lub równych cenom energii elektrycznej na rynku, ale  prąd z nowych  instalacji tego typu nie będzie tani.

Droga energia wodna i biogazowa

By zachować rentowność takich inwestycji jego cena musiałby oscylować w granicach 500 – 600 zł/MWh. W przyszłości również – zdaniem autorów raportu - wykorzystanie energii wody nie będzie tanie i będzie wymagało wsparcia.

Rozczarowaniem okazał się też biogaz. Biogazownie rolnicze generują bowiem jedne z najwyższych kosztów wytwarzania energii elektrycznej – 570 do 680 zł/KWh. „Jest to jedna z najdroższych technologii – mówi Grzegorz Wiśniewski – i to zarówno od strony nakładów inwestycyjnych rzędu 15 – 18 milionów złotych na  megawat  mocy zainstalowanej, jak i od strony kosztów eksploatacyjnych.

Najdroższa technologia – wody geotermalne

Elektrowni geotermalnych w Polsce nie ma. Wytwarzana przy wykorzystaniu tej technologii energia elektryczna byłaby niezwykle kosztowna – 1530 zł/MWh. „Przez najbliższe 10 lat zasoby geotermalne powinniśmy wykorzystywać jedynie do produkcji ciepła.” – twierdzi Grzegorz Wiśniewski. I trudno się z tym nie zgodzić.

Wnioski, które nasuwają się po lekturze raportu Instytutu Energetyki Odnawialnej są jednoznaczne. Trzeba rozwijać te technologie, w przypadku których mamy w kraju duże zasoby do wykorzystania i których koszty będą spadać, a wiec fotowoltaikię, energetykę wiatrową.

Nie oznacza to jednak, że o pozostałych odnawialnych źródłach energii powinniśmy jako kraj zapomnieć. - Nie ma możliwości, żeby koszty energetyki węglowej lub jądrowej  malały – twierdzi Grzegorz Wiśniewski . W związku z tym nie ma innego wyjścia, jak przyjąć założenie, że po roku 2020 w zasadzie każda nowa technologia energetyki odnawialnej będzie bardziej opłacalna od nowej elektrowni  działającej w oparciu o paliwa kopalne lub jądrowe – mówi.

Świat potrzebuje energii

Na stronie internetowej  BP Statistical Review of World Energy możemy przeczytać,  że w 2030 roku światowa konsumpcja energii przewyższy o 36% wskaźniki notowane w 2011 roku.

Zielona energia – priorytetem w Europie

Ten rosnący popyt  zwiększy również zapotrzebowanie na zieloną energie. Już dzisiaj rozwój tego sektora jest jednym z priorytetów Unii Europejskiej. Państwa członkowskie zobowiązane są do sukcesywnego zwiększania udziału zielonej energii ze w całkowitym zużyciu energii w swoich krajach.

W Polsce do 2020 r 19 proc. energii ma pochodzić z odnawialnych źródeł

W Polsce do 2020 roku udział energii  z OZE w całkowitym zużyciu energii elektrycznej powinien przekroczyć  19%. Aby jednak ten cel osiągnąć niezbędne jest finansowe wsparcie państwa, bo nie jest to energia tania.

Hanna Uszyńska