Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 19.11.2014

Fundacja Billa Gatesa przekaże 6 milionów dolarów na walkę z ebolą

Prawie sześć milionów dolarów na eksperymentalne metody walki z ebolą. Taką pomoc zagrożonym mieszkańcom zachodniej Afryki oferuje Fundacja Billa i Melindy Gatesów.
Naukowcy i lekarze walczący z epidemią eboli w zachodniej Afryce zyskali potężnego sprzymierzeńcaNaukowcy i lekarze walczący z epidemią eboli w zachodniej Afryce zyskali potężnego sprzymierzeńcaPAP/EPA/Mike DuBose / United Methodist N

Czytaj więcej na temat epidemii eboli >>>

Fundusze mają być przeznaczone na badania krwi tych, którzy przeżyli chorobę. Już wcześniej naukowcy dowodzili, że osoby, które zachorowały, ale wyzdrowiały są odporne na wirusy eboli. Wspomagane przez Fundację Gatesów prywatne firmy mają teraz sprawdzić, czy osocze krwi tych ludzi pomoże zakażonym. W osoczu mogą bowiem znajdować się przeciwciała zwalczające ebolę.

- Ebola przypomina nam, że musimy wzmacniać systemy służby zdrowia i inwestować w badania i rozwój - mówił wcześniej założyciel Fundacji, były szef Microsoftu, Bill Gates.

Podobne testy z krwią ludzi, którzy przeżyli infekcję, prowadzą naukowcy wspierani przez Unię Europejską. W grudniu mają eksperymentalnie podać taką krew lub osocze chorym w Gwinei.

Źródło: CNN Newsource/x-news

Ponad pięć tysięcy zgonów

Według najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba ofiar śmiertelnych eboli w trzech krajach najbardziej dotkniętych epidemią w Afryce Zachodniej, czyli Gwinei, Liberii i Sierra Leone przekroczyła pięć tysięcy.

Gorączkę krwotoczną ebola wywołuje wirus ebola należący do rodziny Filoviridae - jednoniciowych wirusów RNA. Jego rezerwuarem są prawdopodobnie owocożerne nietoperze, często spożywane w krajach Afryki (w Polsce nie występują). Zarazić się wirusem od człowieka można poprzez kontakt z wydzielinami osoby chorej, zwłaszcza krwią.

Objawy rozpoczynają się po okresie trwającym nawet 21 dni i początkowo przypominają grypę. Zarażony odczuwa bóle mięśni, dreszcze, ma wysoką gorączkę. Później pojawiają się wymioty, bóle klatki piersiowej i wysypka. Chory słabnie, następują obfite krwawienia wewnętrzne, z jam ciała, a nawet poprzez pory skóry. Umiera od 50 do 90 proc. chorych. Jeśli chory przeżył dwa tygodnie od wystąpienia gorączki, ma szansę wyzdrowieć.

Wirus ebola jest stosunkowo mało odporny - niszczy go na przykład promieniowanie UV (także światło słoneczne), temperatura powyżej 60 stopni Celsjusza, a także powszechnie dostępne chemiczne środki do dezynfekcji. Przestrzeganie zasad higieny dobrze chroni przed wirusem.

'' mr