Korzystanie z technologii i Internetu wydaje się być niezbędne w dzisiejszym świecie. Ich znajomość, lecz świadoma rezygnacja z używania, staje się często gestem buntu wobec pędu życia.
Zazwyczaj jednak brak obeznania z komputerem i nieumiejętność używania go na codzień, jest sumą kilku przyczyn. Monika Mamakis, redaktor pisma Chip oraz prof. Kazimierz Krzysztofek, socjolog i medioznawcza ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, jako najważniejsze wymieniają:
- technologiczne, czyli brak fizycznego dostęp do sieci lub komputera
- ekonomiczne, czyli brak środków na zakup komputera lub opłacenia dostępu do internetu
- społeczne, czyli nie odczuwanie potrzeby kontaktowania się przez Internet przy zaspokojonej potrzebie więzi w życiu realnym
- kulturowe/mentalne, czyli postrzeganie Internetu jako medium nieoswojone i niemożność pokonania tej bariery
- motywacyjne, czyli zwyczajne "po co mi to?", niedostrzeganie korzyści
- kompetencyjne, brak wiedzy o sposobie używania nowych technologii.
- Niestety jest taka prawidłowość, że im ktoś jest bardziej wykształcony, im wyższy ma status społeczno-ekonomiczny, tym szybciej korzysta z nowej wiedzy. Tymczasem u osób o niższym statusie ekonomicznym ta luka się powiększa – powiedział prof. Krzysztofek.
Monika Mamakis dodała, że bardzo często przeszkodę stanowią wiek oraz skrępowanie. - Dzwonią do nas ludzie, którzy wolą pozostać anonimowi i zapytać obcych, a nie kogoś z rodziny czy przyjaciół – powiedziała.
Większość z nich to osoby w średnim i starszym wieku. – Dzisiejszy 50-latek, nawet jeśli opanował obsługę kilku programów na swojej 3-letniej maszynie, za chwilę będzie musiał się tego uczyć na nowo. Dla 20- czy 15-latka jest to rzecz płynna i oczywista – stwierdziła Mamamkis.
Okazuje się, że wprowadzenie w świat Internetu osób w średnim lub starszym wieku, może przynieść korzyści nie tylko im samym, ale i państwu.
– Rozważane jest podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat; jeśli chcemy, by te osoby miały jakiekolwiek szanse na rynku pracy, musimy im dać narzędzia, którymi będą się posługiwać. Całe nasze myślenie o tym, by przedłużać wiek emerytalny, przestanie bez tego mieć sens – zauważył Krzysztof Głomb, prezes Stowarzyszenia Miasta w Internecie i współorganizator akcji Polska Cyfrowa Równych Szans.
Celem organizacji jest dać wszystkim szansę korzystania z usług i treści jakie Internet niesie, poprzez zaangażowanie w takie starania struktur państwowych (rząd i samorządy), organizacji pozarządowych i sektora prywatnego.
Co to jest cyberbumelanctwo? Jakie są realne i sztucznie wykreowane zagrożenia związane z internetem?
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku tuż po 21.00. Zapraszamy.
(asz)