Logo Polskiego Radia
Czwórka
Karina Duczyńska 14.12.2015

Zofia Wichłacz: baterie ładuję, grając w teatrze

Młoda aktorka właśnie zakończyła zdjęcia do filmów "Powidoki" w reżyserii Andrzeja Wajdy i "Zgoda" Macieja Sobieszczańskiego. Można ją także zobaczyć w spektaklu teatralnym "Porozmawiajmy po niemiecku".
Posłuchaj
  • Zofia Wichłacz opowiada o pracy w teatrze, na planie filmowym i o swoich planach zawodowych (Audycja nr 1/Czwórka)
Czytaj także

Aktorka, która na koncie ma m.in. jedną z głównych ról w "Mieście 44" Jana Komasy, przyznała, że nie chce być kojarzona wyłącznie z rolami wojennymi. W Czwórce opowiadała o pracy na planie filmowym, ale także na teatralnych deskach. - Gdy schodzę ze sceny, jestem naładowana energią, zmęczenie przychodzi dużo później - mówiła.

Wichłacz miłość do aktorstwa ma właściwie w genach - ojciec-filmowiec, mama-scenografka. - Takie "znajomości" nie pomagają w karierze. Sama chodziłam na castingi od najmłodszych lat - wspominała w Czwórce. - Wiem też, że gdybym poczuła pasję w innym, niż aktorstwo, kierunku, rodzice nie robiliby problemu, bym zmieniła zawód.

Artystka opowiadała także o tym, czy prestiżowe nagrody zmieniają życie młodych aktorów, czy potrafi płakać na zawołanie i dlaczego nauczyła się robić na drutach.

***

Tytuł audycji: Audycja nr 1

Prowadzą: Mariusz Infulecki, Michał Migała

Gość: Zofia Wichłacz (aktorka)

Data emisji: 14.12.2015

Godzina emisji: 8.30

kd/mg