Jak podkreślał na naszej antenie Adam Borowski, protestujący przeciwko obniżeniu emerytur byli pracownicy aparatu represji Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej żyją w większości w znacznie lepszych warunkach niż ich ofiary.
– Wielu funkcjonariuszy uwłaszczyło się na majątku narodowym, po 1989 roku. Tymczasem, wielu opozycjonistów żyje w skrajnej biedzie – wskazywał. – Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa, którzy pracowali w organizacji przestępczej, bo tak trzeba to nazwać, w ogóle nie powinni otrzymywać emerytur; powinni być zdani na wsparcie instytucji pomocowych – dodawał.
W ocenie gościa Polskiego Radia 24, brak pełnego rozliczenia PRL to „wielki grzech zaniedbania III Rzeczpospolitej”. – To są ludzie, którzy służyli wrogiemu imperium. Służyli przeciwko patriotom, przeciwko niepodległemu państwu – pointował Adam Borowski.
Uchwalona przez parlament i podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa obniża emerytury i renty „za służbę na rzecz totalitarnego państwa” od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku. Od 1 października 2017 roku maksymalna emerytura dla tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnie świadczenie w ZUS.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji była Dorota Kania.
Polskie Radio 24/IAR/mp
____________________
Data emisji: 2.05
Godzina emisji: 7.20