To nie pierwszy atak hakerów.
Wcześniej ich celem był Twitter, który odegrał dużą rolę podczas ubiegłorocznych zamieszek w Iranie. To właśnie dzięki informacjom umieszczanym na Twitterze przez protestujących Irańczyków świat był informowany o rozwoju wydarzeń na ulicach Teheranu.
W tym kontekście nie jest jasne, dlaczego celem ataku Irańskiej Cyber Armii stała się teraz chińska wyszukiwarka Baidu.
Pekin i Teheran łączą silne więzi przyjaźni i współpracy.
łk, IAR