W tym roku 18 maja będziemy obchodzić setną rocznicę urodzin Karola Wojtyły, który jako arcybiskup i metropolita Krakowa został 264. z kolei zwierzchnikiem Kościoła katolickiego 16 października 1978 roku. Po raz pierwszy od 455 lat na Stolicy Apostolskiej zasiadł biskup nie-Włoch. Ale bardziej zaskoczyło, że pochodził ze słowiańskiego kraju, który w tamtym czasie należał do bloku sowieckiego. O ile niemal każdy Polak mógł powiedzieć z dumą "habemus papam", to np. Edward Gierek miał zareagować słowami "habemus klapam". Z kolei w opinii dziennikarzy włoskiego dziennika "La Stampa": "Sowieci woleliby widzieć Sołżenicyna sekretarzem generalnym ONZ niż Polaka papieżem".
Zobacz serwis poświęcony 40. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża:
Wybór Karola Wojtyły był ciosem dla bloku komunistycznego
Dr Rafał Łatka z IPN podkreśla, że wybór Polaka na papieża był ogromnym ciosem dla bloku wschodniego, gdyż w tej części świata Kościół miał nie odgrywać żadnej roli. - Był to ogromny cios propagandowy, a po drugie Karol Wojtyła doskonale wiedział, jak komuniści działają wobec Kościoła, a to skok jakościowy w porównaniu do poprzednich papieży - mówi historyk.
Pielgrzymka do Polski była początkiem końca bloku wschodniego
Rafał Łatka wspomina pierwszą pielgrzymkę papieża do ojczyzny w 1979 roku. Jego zdaniem, Jan Paweł II wezwał wtedy Polaków do walki z komunizmem, choć nigdy nie mówił tego wprost. Ale wystarczyły słynne słowa "Niech zstąpi Duch Twój i odmieni oblicze ziemi. Tej ziemi". Gość Programu 1 Polskiego Radia podkreśla, że ta pielgrzymka przyczyniła się do pobudzenia życia religijnego nie tylko w Polsce, ale również innych krajach bloku wschodniego. System komunistyczny zaczął się kruszyć. - Efektem tego kruszenia była rewolucja Solidarności, do której prawdopodobnie by nie doszło bez pielgrzymki papieskiej - mówi w radiowej Jedynce. Według niego, już w trakcie pielgrzymki władze krajów bloku wschodniego zdawały sobie sprawę, jak wielkim jest ona zagrożeniem. Ekspert sądzi, że w Związku Radzieckim była świadomość, jakim zagrożeniem były homilie papieża. - Plany zamachu na Jana Pawła II powstały jeszcze w czasie tej pielgrzymki - uważa historyk
100. rocznica urodzin św. Jana Pawła II w Polskim Radiu
Posłuchaj całej audycji, w której również:
- czy wkroczenie Armii Czerwonej do Polski to było wyzwolenie czy zniewolenie? To pytanie od lat towarzyszy obchodom kolejnych rocznic zakończenia II wojny światowej. Kilka dni temu minęła 75. Dlaczego wciąż to pytanie jest stawiane? Historycy z Instytutu Pamięci Narodowej przygotowali serię 21 artykułów o represjach sowieckich na ziemiach polskich w latach 1944-1945. Znajdują się na stronach oraz w mediach społecznościowych IPN.
- przypomnimy książkę Wandy Kiedrzyńskiej "Ravensbrück - kobiecy obóz koncentracyjny". Od ostatniego wydania monografii o niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym dla kobiet Ravensbrück, pióra dr Wandy Kiedrzyńskiej, minęły 54 lata. Ale praca jest nadal fundamentalna. Została napisana przez byłą więźniarkę, oparta jest na źródłach i relacjach powstałych w czasie, gdy żyła jeszcze znakomita większość ocalonych, w tym pseudomedycznie operowanych tzw. "królików", oraz że autorka była osobiście zaangażowana w prace Klubu b. Więźniarek KL Ravensbrück
- w cyklu "Było, będzie" - m.in.: o "Polskim Genie Wolności" tj. o pakiecie edukacyjnym online dla uczniów i nauczycieli do prowadzenia oraz o wybranych artykułach na Portalu IPN Przystanek Historia.
***
Tytuł audycji: Przystanek Historia
Prowadzi: Dorota Truszczak
Goście: Mirosław Golon (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, dyrektor Oddziału IPN w Gdańsku, autor tekstu "Terror Armii Czerwonej i NKWD na ziemiach polskich w latach 1944-1945"), dr Rafał Łatka (Biuroa Badań Historycznych IPN), Hanna Nowakowska (prezes fundacji Cultura Memoriae)
Data emisji: 13.05.2020
Godzina emisji: 19.07
ag