"Ubuntu". Między reportażem a powieścią przygodową
Tym razem autorka zabiera czytelników do ośrodka akademickiego w Cambridge, gdzie jeden z wykładowców zostaje wplątany w śledztwo w sprawie śmierci studenta. - Ów student spadł z wieży, a zajściu towarzyszył okrzyk "morderca". Wykładowca, angażując się w sprawę, chce walczyć o dobre imię środowiska profesorskiego, a pomaga mu w tym afrykańska papuga, która należała do zmarłego studenta - mówiła Kinga Michalska.
Leoni Swann to pseudonim niemieckiej pisarki, która - jak przekonywała ekspertka Czwórki - swojego prawdziwego nazwiska nie chce ujawniać. Dlaczego jej zdaniem przyjęcie perspektywy zwierzęcia doskonale sprawdza się w literaturze kryminalnej? I co autorka uzyskuje, stosując ten zabieg? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.
Smaki, podróże i taksówki w jednej zabawnej opowieści