Paullina Simons urodziła się w Leningradzie, a jako 10-latka zamieszkała w Stanach Zjednoczonych: - Kiedy dorastałam w Rosji, czytanie było nasz jedyną rozrywką. Nie było gier, iPhonów, telewizji, kreskówek. Pamiętam, co czułam, kiedy zatapiałam się w lekturze i marzyłam, żeby w przyszłości ktoś tak odbierał moje książki - wspomina dziś.
Najpopularniejszą powieścią jej autorstwa jest "Jeździec Miedziany" - historia romansu Tatiany i Aleksandra w objętym wojną Leningradzie. 17 maja ukazała się najnowsza "Pieśń o poranku”. Recenzent "Daily Mail" napisał, że to po części kryminał, po części romans, po części dramat rodzinny - jednym słowem: książka idealna.
- Najtrudniejsze w pisaniu książki jest to, że cały proces trwa bardzo długo - mówi Paullina Simons. - "Pieśń o poranku" powstawała przez dwa lata. Trzeba wierzyć w historię i w swojego bohatera tak bardzo, żeby się tym nie znudzić.
Całą rozmowę z pisarką znajdziesz w dołączonym do tekstu nagraniu ze "Stacji Kultura".
kul