Na jednym z portali internetowych został zamieszczony film, na którym widzimy jak offroadowcy znajdują w lesie pułapki na motocyklistów, quadowców. Są to metalowe linki rozwieszone między drzewami, często te linki przykrywane są błotem i liśćmi by zakamuflować pułapkę.
- Taka linka jest bardzo ciężka do zauważenia przez motocyklistę - mówi Marcin. - My mieliśmy szczęście bo podjechaliśmy, zatrzymaliśmy się wcześniej . Taka linka w najlepszym wypadku może zrzucić człowieka z motocykla, ale może też spowodować poważne obrażenia, a nawet uciąć głowę - dodaje.
Prawnicy są zgodni, takie rozmieszczenie linki w lesie może zostać zakwalifikowane jako przestępstwo. Dr Marcin Warchoł z Wydziału Prawa i Administracji UW uważa, że w grę wchodzą 3 przepisy kodeksu karnego. - Mamy tu trzy stopnie: usiłowanie zabójstwa, usiłowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i trzecie: narażenie na niebezpieczeństwo - mówi ekspert. - Mamy też tu trzystopniową skalę kar: do lat 3, od 3 miesięcy do 5 lat i od ośmiu do 25 i dożywocia - dodaje.
Nie wszędzie można jeździć motocyklem. Dlatego miłośnicy off roadowych przepraw chętnie wybierają opuszczone poligony, nie wjeżdżają do lasów, w których spacerują ludzie, okazuj się, że i tam nie są bezpieczni - posłuchaj załączonego materiału Bartka Wasilewskiego z "Poranka OnLine".
(pj)