Logo Polskiego Radia
Czwórka
Barbara Cholewińska 02.09.2014

Polacy lekceważą przepisy ruchu drogowego

Polscy kierowcy nie przywiązują wielkiej uwagi do przepisów ruchu drogowego. Najczęściej łamią je zbyt szybką jazdą. Okazuje się jednak, że niebezpieczeństwo na drodze może spowodować nie tylko osoba za kółkiem, ale również zła organizacja ruchu.
Polacy lekceważą przepisy ruchu drogowegoGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Rozmowa z Tomaszem Kulikim o polskich kierowcach i organizacji ruchu drogowego (Czwórka/4 do 4)
Czytaj także

- Kierowca z malutkiej miejscowości, który wjedzie do dużego miasta, ma prawo czuć się w nim zagubiony - mówi Tomasz Kulik, zawodowy kierowca i instrukor nauki jazdy. - Taka osoba jedzie wolno, ale bezpiecznie. Ma on wtedy czas zauważyć znaki i na przykład zawczasu zmienić pas ruchu. Ludzie nie powinni narzekać, że kierowcy jeżdzą wolnym tempem. Wręcz powinni się z tego cieszyć.

Czytaj także: Szalony... jak polski kierowca<<<

Gość Czwórki dodaje, że Polacy zbyt nonszalancko podchodzą do przepisów. Ponadto, jeśli chodzi o błędy kierowców na drodze, to ekspert kieruje zarzuty także w stronę organizacji ruchu. - Zdarza się, że pionowe znaki drogowe nie zgadzają się z poziomymi. Drogowcy wiele skrzyżowań oznaczają niechlujnie i źle organizują sygnalizację świetlną - wyjaśnia instruktor.

Według Tomasza Kulika jest sposób, aby kierowcy jeździli bezpieczniej. Po prostu wystarczy, aby wcześniej wychodzili z domów, co pozwoli im wolniej jechać samochodem.

W audycji słuchacze Czwórki podzielili się swoimi opiniami na temat kierowców z całej Polski. Ponadto Tomasz Kulik zdradził nam, jak wygląda kurs i egzamin na instruktora nauki jazdy. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z audycji "4 do 4".

bc/pj