Logo Polskiego Radia
Czwórka
Łukasz Szumielewicz 16.03.2011

Wyglądaj modnie. Zacznij od butów

Nie ma nic gorszego niż sympatyczny młodzian w obrzydliwych butach – ubolewa stylistka Wiganna Papina i przypomina, że obuwie jest kluczowym elementem garderoby.
Wyglądaj modnie. Zacznij od butówGlow Images/East News

– Każda kobieta ma fioła na punkcie butów, a jeśli mówi, że nie ma, to kłamie – nie ma wątpliwości stylistka Wiganna Papina, posiadaczka obuwniczej kolekcji obejmującej przeszło pięćset par. – Niektóre mam pieczołowicie opakowane i trzymam je w opisanych kartonach, np. "panterka na obczasie" albo "czerwone z klamrą" albo "kozuny black". Mam też buty opisane jako "brązowe dzioby kombojowe" – zdradziła w rozmowie z Justyną Dżbik.

Buty pełne wyrazu

O kolekcjach butów słyszy się niemal równie często, jak o kolekcjach torebek, z których słyną celebrytki. Dlaczego właśnie buty? – Pamiętajmy, że to one nadają charakter każdej kreacji. Zwykłe dżinsy nabiorą zupełnie innego charakteru, kiedy założymy do nich wypasione szpilki albo opatrzone brylantami wysokie sandałki, a innego, gdy założymy trampki albo balerinki – tłumaczy Wiganna Papina. Tymczasem znaczenie butów bywa przez naszych rodaków lekceważone. – Niestety, muszę to powiedzieć: Polaków za granicą często można poznać po butach, bo są brzydkie – ubolewa stylistka.

Modnie nie znaczy drogo

Choć dobrze dobrane i eleganckie buty są fundamentem (nomen omen) dobrze skomponowanej kreacji, na ich zakup wcale nie trzeba wydawać fortuny. Branża obuwnicza nie zapomina również o mniej zamożnych amatorach modnych butów. – Jak ktoś jest sprytny a chciałby wyglądać modnie, może pójść do drogiego sklepu na wizję lokalną, pooglądać, poprzymierzać. Potem wystarczy pobiec do taniego sklepu, gdzie natychmiast pojawiają się podróbki tych najmodniejszych butów. Mogą mieć nieco inny kolor czy krój, ale forma jest podobna. Jeśli te buty mamy założyć raz albo dwa, nie ma sensu wydawać na nie trzech tysięcy, kiedy możemy wydać 59 złotych – podpowiada stylistka.

Buty na każdą okazję

O ile kowbojki czy trampki, choć zakres ich zastosowania jest szeroki, nie są butami stuprocentowo uniwersalnymi, o tyle kobiece balerinki są ucieleśnieniem ideału butów na każdą okazję. – Mogą być i eleganckie, i sportowe: czarne, zwykłe, klasyczne. Wygrywają również dlatego, że mogą je nosić osoby zupełnie nieprzyzwyczajone do chodzenia na obcasie – podkreśla Wiganna Papina.

Więcej okołoobuwniczych porad i refleksji Wiganny Papiny znajdziesz we fragmencie audycji "Pod lupą". Dźwięku poszukaj w ramce po prawej stronie.

ŁSz