Logo Polskiego Radia
Czwórka
Karina Duczyńska 11.07.2013

Kraków Cecylii Malik: kamieniołom, Zakrzówek i Planty

Kraków kojarzy się przede wszystkim z tradycją: starymi kamienicami, pięknym rynkiem i hejnałem, wygrywanym z Wieży Mariackiej. Tymczasem to miasto ma także inne oblicze – nowoczesne i pełne barw. O tym drugim opowiada artystka, Cecylia Malik, odpowiedzialna m.in. za głośną akcję "365 drzew".
Rynek Główny w KrakowieRynek Główny w Krakowie Lestat (Jan Mehlich)/ CC/ Wikipedia
Posłuchaj
  • Cecylia Malik o swoim krakowskim życiu i więzach, które łączą ją z tym miastem (4 do 4/Czwórka)
Czytaj także

Cecylia
Cecylia Malik na kasztanowcu/fot.cecyliamalik.pl

Dzika przyroda w centrum miasta? Takie rzeczy tylko w Krakowie. Nad otoczonym skałami zalewie Zakrzówek, przy dawnym kamieniołomie, Malik zorganizowała swoją akcję Modraszek Kolektyw.

- Dowiedziałam się, że chcą tam wybudować osiedle i drogę. Pomyślałam, że to skandal, bo nie ma chyba w Europie drugiego miasta z krystalicznie czystym jeziorem i skałami w samym centrum – opowiada artystka. – To unikat i majątek miasta, które powinno zrobić wszystko z wypruciem żył włącznie, by go bronić i by móc nadal się nim chlubić.

Wraz z siostrą i grupą wolontariuszy Malik urządziła więc demonstrację pod Urzędem Miasta. Potem dowiedziała się, że Zakrzówek to wcale nie jest najpiękniejszy zakątek w Krakowie, a najdziksze miejsca znajdują się w korytarzach rzek. Wraz z ornitologiem, drem Kazimierzem Walarzem zorganizowali więc spływ kajakowy, po którym powstało sześć filmów dokumentalnych, a każdy z nich poświęcony jest jednej z nich.

Kolejne unikatowe miejsce w Krakowie to Planty. To tu Cecylia Malik w ramach akcji "365 drzew", wspinała się na kasztanowce i dęby, by każdego dnia dać się sfotografować na jednym z nich. – Tu poznałam muzyka, Christophera Grey'a, który postanowił kontynuować dzieło i moje ostatnie drzewo, Dąb Wolności, stało się jego pierwszym – wspomina Malik. – Potem z żelazną konsekwencją każdego dnia wspinał się na drzewa, bo robić sobie na nich zdjęcia, a następnie umieszczać je w internecie.

(kd)