Logo Polskiego Radia
Czwórka
Petar Petrovic 26.08.2013

Pokolenie wykluczonych bez szans na dobry start

- Wszystko wskazuje na to, że wielu młodych ludzi będzie miało gorszą sytuację materialną niż ich rodzice - ocenia prof. Maria Jarosz.
Pokolenie wykluczonych bez szans na dobry startsxc.hu

Gościem audycji "4 do 4” była socjolog pracująca w Instytucie Studiów Politycznych PAN, gdzie kieruje Zakładem Przemian Społecznych i Gospodarczych - prof. Maria Jarosz. Jest ona autorką i redaktorem 30 książek oraz około 300 studiów i artykułów naukowych opublikowanych w siedemnastu krajach Europy i świata; niedawno wydała książkę "Polskie bieguny. Społeczeństwo w czasach kryzysu”.

Czy z obecnymi dwudziestolatkami, o których nie raz mówi się, że są przedstawicielami pokolenia wykluczonych, jest aż tak źle? Jak tłumaczyła prof. Maria Jarosz, obecnie młodzi ludzie po studiach, ale nie tylko, spodziewają się, że będą mieli sytuację materialną i społeczną lepszą od swoich rodziców, gdyż "tak było zawsze”. - Ale wszystko wskazuje, że większość młodych ludzi czeka  sytuacja gorsza od rodziców. O awansie społecznym trudno będzie w ogóle mówić. Najgorzej jednak będą mieli ci z grupy "urodzonych wykluczonych” - oceniała prof. Jarosz.

Jej zdaniem niektóre dzieci są w dużym stopniu zdeterminowane przez daną "sytuację, miejsce, czas” - są z góry wykluczone. To dzieci rodziców biednych, niewykształconych i mieszkających w małych miasteczkach albo na wsi. Człowiek urodzony w takiej rodzinie chodzi do gorszych szkół, w domu nie ma tradycji czytania książek, zdobywania i poszerzania wiedzy, ale też komputerów. Prof. Maria Jarosz podkreślała, że obecna sytuacja nie jest jedynie specyfiką kryzysu, trwa od dłuższego czasu.

Zwracała też uwagę, że w okresie PRL-u należało wykształcić szybko dużo młodzieży, dlatego przyznawano dodatkowe punkty za pochodzenie. Teraz jednak wydaje się, że mamy za dużo wykształconej młodzieży, dla której brakuje odpowiednich stanowisk. Czy ponowne wprowadzenie takich punktów pomogłoby poszkodowanej młodzieży? Zdaniem prof. Maria Jarosz – zdecydowanie nie. Takie osoby "nigdzie się nie dostaną”, co najwyżej trafią na studia płatne, a są one gorsze. Pozostanie im jedynie świadectwo, że je ukończyły i nic więcej. Niewiele zmieni to w ich życiu i nie wpłynie zasadniczo na przyszłość.

Jak więc zmienić tę sytuację? O tym w dźwięku.

pp