Logo Polskiego Radia
Jedynka
Bartek Goławski 22.07.2010

KRUS - Wypadki przy pracach polowych

Rozpoczęły się żniwa. Na pola wyjechały kombajny. Chcemy więc przypomnieć jak pracować, aby podczas tych prac nie dochodziło do wypadków. O szczegółach Teresa Martyka:

T.M.: Tych wypadków, co roku zdarza się niestety bardzo dużo. Tylko w ubiegłym roku i tylko z udziałem kombajnów było ich ponad 200.

Rolnik: Kombajn wkręcił mi rękę, poślizgnęła się noga i wałek niestety zawinął ubranie i wciągnięty zostałem do maszyny.

T.M.: Jak zatem pracować, o czym pamiętać, aby zawsze było bezpiecznie?

Rolnik: Staram się, aby osłony były na swoim miejscu, bo bez nich i koszulę może wciągnąć i nie tylko i wtedy nieszczęście gotowe.

Krzysztof Bielecki z Centrali KRUS: Rolnicy są świadomi tego, że osłony na różnych mechanizmach, w kombajnach jak i w innych maszynach zabezpieczają przed przypadkowym pochwyceniem. Mimo to jednak demontują je, aby ułatwić sobie regulacje czy smarowanie. Nie powinniśmy pracować w zbyt luźnym ubraniu, powinno być ono owszem przewiewne ale obcisłe. Czasami może dojść do sytuacji, gdzie ubranie zostało pochwycone i tutaj naprawdę brakuje niewiele, by taka osoba straciła życie.

Rolnik: Najbardziej niebezpieczna część w kombajnie to kosa. Trzeba ją wozić teraz na wózku, takie wymogi wprowadzono, a to kłopot.

T.M.: Kłopot jest, ale bezpieczeństwo jest ważniejsze.

K.B.: Jeśli chodzi o przyrząd żniwny, który od pewnego czasu rzeczywiście musi być przewożony na specjalnej przyczepie, to jest to pewne utrudnienie dla samych rolników, natomast zwiększa to bezpieczeństwo innych osób poruszających się po drogach. Zagrożenia związane z tym urządzeniem i wypadki, które są zgłaszane przez rolników odbywają sie już na polu. Czasami rolnicy próbują w czasie pracy kombajnu wskoczyć na schodki, by przekazać według nich bardzo ważną informację kombajniście, ale zamiast skoczyć na schodek wpadają pod przyrząd żniwny i zanim kombajnista zareaguje dochodzi do groźnych w skutkach wypadków. Do wypadków dochodzi też w innych sytuacjach, np. podczas przesypywania ziarna.

T.M.: Podstawowe zasady o których nie wolno rolnikom zapominać to?

K.B.: Przede wszystkim pamiętajmy, by wszystkie osłony były na swoim miejscu. Jeżeli dojdzie do awarii koniecznie trzeba wyłączyć silnik, napęd i dopiero przystąpić do naprawy tak, aby nie dochodziło do pochwycenia. Prace należy organizować tak, aby znalazła się chociaż chwila na odpoczynek, bo wibracje, hałas, zapylenie i bardzo wysoka temaperatura prowadzą do znacznego osłabienia organizmu. Dochodzi wtedy do tzw. nagłych zachorowań, mamy to do czynienia z udarami, zawałami. W pole powinniśmy zabierać ze sobą wodę, mieć nakrycie głowy, okulary przeciwsłoneczne i maski przeciwpyłowe. Te elementy, proste i niedrogie w zakupie, mogą nas ustrzec przed utratą zdrowia.