W Ponarach na Wileńszczyźnie w latach 1941-1944 doszło do eksterminacji lokalnej ludności dokonanej przez Niemców i kolaborujących z nimi Litwinów. Ślady zbrodni zatarto, a oprawcy nigdy nie ponieśli kary. Liczbę ofiar szacuje się na ok. 70 tysięcy Żydów i kilkanaście tysięcy Polaków.
Znajdujące się 12 kilometrów od centrum Wilna Ponary stanowiły miejsce przechowywania paliwa płynnego, stanowiącego zaplecze dla pobliskiego lotniska. - Było to pięć ogromnych, wybetonowanych dołów, które potraktowano jako miejsce rozstrzału i cmentarzysko. Najpierw kładziono warstwy zabitych, a od 1944 roku masowo je palono, by zatrzeć ślady - opowiada historyk.
Jak mieszkańcy Wilna reagowali na tę zbrodnię? Co na ten temat mówią źródła? Więcej w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadzi: Katarzyna Jankowska
Gość: Zbigniew Gluza (prezes Ośrodka Karta)
Data emisji: 11.01.2017
Godzina emisji: 19.13
sm/pg