Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 23.09.2011

Melikson po groźbach śmierci chce złożyć broń

Maor Melikson chyba nie spodziewał się, że jego chęć gry dla reprezentacji Polski rozpęta burzę. Izraelskie media donoszą, że piłkarzowi Wisły Kraków grożono śmiercią, a on sam z powodu stresu schudł w ostatnich dniach dwa kilogramy.
Maor MeliksonMaor Melikson fot. Wisła Kraków/Maks Michalczak

Izraelski portal walla.co.il informuje, że piłkarz otrzymał setki sms-ów i emaili, w których m.in. nazywano go zdrajcą i radzono, by nie wracał do Izraela, bo może zginąć.

- Ciśnienie, jakiemu Maor został poddany, spowodowało, że postanowił na razie nie grać ani w reprezentacji Polski, ani Izraela. Nie mógł uwierzyć w to, co na jego temat mówili ludzie. W ostatnich dniach schudł dwa kilogramy - powiedział w wywiadzie dla izraelskiej telewizji Sport 5 menedżer Meliksona Dudu Dahan.

26-letni piłkarz nie zagrał w czwartkowym meczu Pucharu Polski z Flotą Świnoujście (4:2). Dwa gole i dwie asysty zaliczył w nim jego rodak Dudu Biton.

- Wiem, że teraz Maor przeżywa trudne chwile, dlatego chciałem zadedykować tą wygraną, moje gole i asysty właśnie jemu - oświadczył na oficjalnej stronie internetowej klubu Biton.

Pojawiły się jednak głosy, że Melikson może wkrótce opuścić Kraków. Zdaniem jego menedżera, interesowała się nim Majorka, ale Wisła nie zgodziła się na transfer. Włodarze mistrza Polski ponoć zakomunikowali Dahanowi, że jeśli w styczniu wpłynie dobra oferta, to sprzedadzą Izraelczyka.

- Na 60 procent Maor w styczniu zmieni klub. Ma kilka atrakcyjnych ofert - powiedział izraelskim mediom ojciec zawodnika.

O ewentualnej grze Meliksona dla Polski zrobiło się głośno we wtorek, kiedy prezes PZPN Grzegorz Lato poinformował, że piłkarz, którego matka urodziła się w Legnicy, złożył taką deklarację. W środę potwierdził to rzecznik prasowy Wisły Adrian Ochalik, ale w czwartek piłkarz oświadczył, że na razie nie wystąpi ani w izraelskiej kadrze, ani w biało-czerwonych barwach.

Sprawa odbiła się głośnym echem w Izraelu, a cała rozterki piłkarza nabrały charakteru politycznego. W izraelskich mediach wśród przeważających neutralnych i wyważonych opinii znalazły się też antypolskie wypowiedzi, m.in. byłego trenera Meliksona Eliego Sohara w największej hebrajskojęzycznej gazecie "Israel Hayom". Autor oskarżył Polskę i Polaków o ludobójstwo względem swych żydowskich współobywateli, a także obarczył winą za stworzenie obozów koncentracyjnych.


Melikson, który 30 października skończy 27 lat, zimą przeszedł z Hapoelu Beer-Szewa do Wisły Kraków. W polskiej lidze wystąpił w 20 spotkaniach i zdobył cztery gole. Przez trenerów i kapitanów drużyn ekstraklasy został wybrany odkryciem poprzedniego sezonu, choć grał tylko w jednej rundzie. Strzelił też trzy bramki w eliminacjach Ligi Mistrzów. Wcześniej grał w Beitarze Jerozolima i Maccabi Hajfa.

Barwy Izraela reprezentował w drużynach do lat 19 i 21. Wystąpił też dwa razy w zespole narodowym, ale wyłącznie w meczach towarzyskich, co nie uniemożliwia mu zmiany przynależności. Ostatni raz w izraelskiej kadrze zagrał w sierpniu, zdobywając dwa gole w spotkaniu towarzyskim z Wybrzeżem Kości Słoniowej (3:4).