Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Tomasz Barański 13.06.2020

"Wykradł sowieckie plany i przekazał je Amerykanom". Filip Frąckowiak o działalności gen. Ryszarda Kuklińskiego

- Mając wiedzę o strategii sowieckiej, o wysłaniu polskiego wojska do atakowania wojsk Zachodu, trzeba było przekonać Amerykanów, że jeżeli zmienią swoją doktrynę, to uda się zdławić w zarodku plany agresji sowieckiej. Zrobił to. To największy sukces Ryszarda Kuklińskiego - powiedział w Polskim Radiu 24 Filip Frąckowiak, dyrektor Izby Pamięci Generała Kuklińskiego.

Ryszard Kukliński urodził się 13 czerwca 1930 r. w Warszawie. Jego ojciec, robotnik, zginął w niemieckim obozie Sachsenhausen. Do historii przeszedł jako oficer Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, który na początku lat siedemdziesiątych nawiązał współpracę z amerykańskim wywiadem. Jako „Jack Strong” przekazał mu m.in. strategiczne plany Układu Warszawskiego.

- Kukliński będzie fascynował historyków i publicystów, wszystkich ludzi, będzie się o nim dyskutować w przyszłości i w końcu zostanie powszechnie uznany za bohatera – napisał Jan Nowak-Jeziorański we wstępie do polskiego wydania książki „Ryszard Kukliński. Życie ściśle tajne” Benjamina Weisera.

"Działał pod pseudonimem Jack Strong i nie brał od Amerykanów wynagrodzenia"

Służbę w Wojsku Polskim rozpoczął w roku 1947 r., a w roku 1963 r. po licznych awansach służył już w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego. Doszedł do stanowiska zastępcy szefa zarządu operacyjnego i szefa oddziału planowania strategiczno-obronnego. Był oceniany jako wybitnie zdolny sztabowiec.

W 1971 r. Kukliński podjął z własnej inicjatywy współpracę z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA). „Duży wpływ na przemianę gen. Kuklińskiego miała masakra robotników dokonana na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. przez regularne jednostki LWP. Na jego decyzję bardzo silnie wpłynęła również o dwa lata wcześniejsza agresja Układu Warszawskiego na Czechosłowację oraz świadomość, że sowiecka broń atomowa znajduję się na terytorium PRL. Kukliński stwierdził, że polski żołnierz nie może być najemnikiem walczącym w imię interesów ZSRS i Układu Warszawskiego. Pierwsze koncepcje nawiązania kontaktów z USA pojawiły się u Kuklińskiego już po agresji na Czechosłowację. Jednak do ich realizacji upłynęły cztery lata” – mówił PAP w 2019 r. Jan Łada, kustosz Izby Pamięci Generała Kuklińskiego.

Pod pseudonimem Jack Strong i nie biorąc od Amerykanów wynagrodzenia, w latach 1971–1981 Ryszard Kukliński przekazał CIA dziesiątki tysięcy tajnych planów wojskowych w nadziei, że w ten sposób uchroni Polskę przed III wojną światową. Był członkiem bardzo wąskiego kręgu oficerów, którym pokazano w Bornem-Sulinowie silosy atomowe i głowice, których w Polsce oficjalnie nie było. Groźba nuklearnej zagłady była dla Kuklińskiego namacalna.

Przekazywał plany strategiczne Związku Sowieckiego i Układu Warszawskiego, w tym plany ataku na państwa NATO. Gen. Jaruzelski twierdził, że pułkownik nie miał do nich dostępu. William Casey, dyrektor CIA, powiedział natomiast po zakończeniu wywiadowczej misji Kuklińskiego, że w ciągu wcześniejszych 40 lat nikt nie zaszkodził komunizmowi tak jak Kukliński.

Płk Kukliński przekazał Amerykanom informację o planowanym wprowadzeniu stanu wojennego – brał udział w opracowaniu związanych z nim dokumentów. Twierdził, że ostrzeżenie „Solidarności” mogłoby zostać potraktowane jako prowokacja. A jeśli uwierzono by w informacje o stanie wojennym, mógłby zostać zorganizowany opór społeczeństwa, co doprowadziłoby do wielkiego rozlewu krwi. Brak takiego ostrzeżenia ze strony Amerykanów propaganda PRL uważała za milczącą akceptację Stanów Zjednoczonych dla wprowadzenia stanu wojennego.

"Ryszard Kukliński wykradł plany sowiecki i przekazał je Amerykanom"

Gość PR24 mówił o patriotycznych korzeniach gen. Ryszarda Kuklińskiego. Wspominał, że jego ojciec był legionistą u Józefa Piłsudskiego. 

- Ryszard Kukliński wychowywał się przy ul. Freta w Warszawie, a ma to związek z późniejszymi wydarzeniami. Miał wielu żydowskich kolegów, z którymi grał w piłkę, chodził do szkoły, a gdy zostali uwięzieni w getcie, przerzucał im jedzenie za mur. Mamy świadectwa, że to robił - powiedział  Filip Frąckowiak.

Dyrektor Izby Pamięci Generała Kuklińskiego mówił też o drodze, która przebył bohater audycji jako człowiek i jako żołnierz. Wyjaśnił, skąd wzięła się u polskiego oficera motywacja, aby przejść na stronę Amerykanów.

ryszard kukliński szabla 1200.jpg
Ryszard Kukliński. Człowiek, który wstrząsnął komuną

- Kukliński dość szybko przekonał się, że Ludowe Wojsko Polskie nie jest, ani ludowe, ani Polskie. W 1947 roku, gdy składał przysięgę wojskową, to padało sformułowanie: "honor i ojczyzna” oraz "tak mi dopomóż Bóg". Wtedy nie nastąpiła jeszcze najgłębsza sowietyzacja polskiej armii. Potem ta przysięga zmieniała się aż pięć razy, aż znalazł się w niej zapis dotyczący "przymierza z armią radziecką" - wyjaśniał Gość PR24.Ryszard Kukliński wykradł plany sowiecki i przekazał je Amerykanom. Mając wiedzę o strategii rosyjskiej, o wysłaniu polskiego wojska do atakowania wojsk Zachodu, trzeba było przekonać Amerykanów, że jeżeli zmienią swoją doktryny, to uda się zdławić w zarodku plany agresji sowieckiej. Zrobił to. Wykradł plany sowiecki i przekazał je Amerykanom. To jego największy sukces - dodał.

"Kukliński uważał, że oficer nie ma obowiązku być lojalny wobec dowódcy, który nie jest lojalny wobec swojej ojczyzny"

W nocy z 7 na 8 listopada 1981 r. płk Kukliński wraz z żoną i dwoma synami został potajemnie wywieziony z Polski. Przyczyną ewakuacji była obawa Kuklińskiego przed dekonspiracją, chociaż gen. Czesław Kiszczak utrzymywał, że kontrwywiad go nie podejrzewał.

W 1984 r. Kukliński został skazany przez sąd wojskowy w Warszawie na karę śmierci za dezercję i zdradę oraz pozbawiony majątku i zdegradowany. Chociaż Jaruzelski uznawał go za zdrajcę i dezertera, Kukliński uważał, że oficer nie ma obowiązku być lojalny wobec dowódcy, który nie jest lojalny wobec swojej ojczyzny. W wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” z 1994 r. stwierdził, że jego dylemat polegał nie na wyborze: komunizm czy kapitalizm, ale służba narodowi czy czerwonemu imperium.

W 1986 r. władze PRL ujawniły działalność Kuklińskiego na rzecz wywiadu Stanów Zjednoczonych. Rok później udzielił on obszernego wywiadu paryskiej „Kulturze”, poświęconego jednak wyłącznie przygotowaniom do wprowadzenia stanu wojennego. Na temat działalności na rzecz wywiadu USA ukazał się w 1992 r. artykuł w „Washington Post”, w którym podano, że płk Kukliński przekazał Amerykanom 35 tys. stron dokumentów.

W 1994 r. zginęli w Stanach Zjednoczonych dwaj synowie Kuklińskiego. Okoliczności ich śmierci nie zostały do dziś wyjaśnione. Pojawiły się opinie, że mogła być to zemsta sowiecka na pułkowniku. W tym samym roku Kuklińskiego przyjął papież Jan Paweł II.

O rehabilitację płk. Kuklińskiego zabiegali m.in. prof. Zbigniew Brzeziński (nazwał go nawet pierwszym polskim oficerem w NATO), a także grono intelektualistów, m.in. Czesław Bielecki, Marek Nowakowski, Jarosław Marek Rymkiewicz, Jacek Trznadel, oraz w specjalnym apelu w liście do prezydenta Lecha Wałęsy Zbigniew Herbert. Z kolei sam Wałęsa niejednoznacznie oceniał Kuklińskiego.

W 1995 r. Izba Wojskowa Sądu Najwyższego uchyliła wyrok ciążący na Kuklińskim. W tym samym roku podjęto ponownie śledztwo w jego sprawie. Zostało umorzone przez prokuraturę wojskową w 1997 r. Kukliński został uniewinniony.

W 1995 r. Izba Wojskowa Sądu Najwyższego uchyliła wyrok ciążący na Kuklińskim. W tym samym roku podjęto ponownie śledztwo w jego sprawie. Zostało umorzone przez prokuraturę wojskową w 1997 r. Kukliński został uniewinniony.

CZYTAJ TAKŻE: >>>Ryszard Kukliński. Człowiek, który wstrząsnął komuną

W tym samym roku „Solidarność” zaapelowała do władz państwowych o jego awans na stopień generała i nadanie mu najwyższego odznaczenia. Rehabilitacja Kuklińskiego była nieoficjalnym amerykańskim warunkiem członkostwa Polski w NATO.

Kukliński odwiedził Polskę w 1998 r. Wygłosił wówczas w Sejmie przemówienie do posłów i senatorów. Otrzymał honorową szablę oficerską od premiera Jerzego Buzka. Otrzymał też kilka tytułów honorowych, w tym honorowe obywatelstwo Krakowa i Gdańska, a także tytuł Honorowego Górnika od załogi kopalni „Wujek”.

Ryszard Kukliński zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampie na Florydzie. Ceremonia żałobna odbyła się na amerykańskim cmentarzu narodowym Arlington. Pochowany został w Alei Zasłużonych na cmentarzu wojskowym na warszawskich Powązkach.

W 2016 r. prezydent Andrzej Duda mianował pośmiertnie płk. Ryszarda Kuklińskiego na stopień generała brygady.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Tadeusz Płużański

Gość: Filip Frąckowiak, Izba Pamięci Generała Kuklińskiego 

Data emisji: 13.06.2020 

Godzina emisji: 17:35

PR24/PAP/IAR/tb