Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Konto Usunięte Konto Usunięte 14.01.2020

"Władze Iranu przeliczyły się". Jarosław Guzy o konflikcie amerykańsko-irańskim

- Iran, by realizować swoje ambicje regionalnego mocarstwa musiał wyeliminować Amerykanów nie tylko z Iraku, ale wypchnąć ich z Bliskiego Wschodu – powiedział Jarosław Guzy z Polskiej Agencji Prasowej. - Jednak Stany Zjednoczone nie mogły zostawić Iraku na łup Teheranu - dodał. Do sprawy odniosła się również dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Zaatakowanie amerykańskich celów przez jednostki de facto podległe Ghasemowi Solejmaniemu, a także to, że "zajmował się" on przejmowaniem władzy przez Iran w Iraku, na co Amerykanie nie mogli pozwolić. To w opinii Jarosława Guzego dwa kluczowe elementy, które przyczyniły się do likwidacji irańskiego dowódcy, a to z kolei do zdecydowanego wzrostu napięcia w relacjach na linii USA-Iran.

iranprotest1200.jpg
Kolejna rewolucja w Iranie? Dr Jacek Raubo: jestem sceptyczny wobec takiego scenariusza

- Był on też w stanie współpracować w pewnym momencie a Al-Kaidą. Przed atakiem na World Trade Center w 2001 roku pozwalał uczestnikom zamachu przemieszczać się przez Iran do Afganistanu - podkreślił ekspert.

Amerykańska furia

Jak zauważył Jarosław Guzy, tym, co "doprowadziło do furii Stany Zjednoczone" było nieustanne nękanie Amerykanów stacjonujących i Iraku nieustannymi atakami. Dodał, że w ciągu ostatniego pół roku ich liczba wyraźnie uległa zwiększeniu.

- W końcu zginął jeden z obywateli amerykańskich. Przekroczono pewną granicę. Iran, by realizować swoje ambicje regionalnego mocarstwa musiał wyeliminować Amerykanów nie tylko z Iraku, ale wypchnąć ich z regionu. Władze irańskie przeliczyły się, bo USA nie mogą zostawić państwa irackiego na łup Teheranu - podkreślił gość Polskiego Radia 24.

"Nie ma podziału na klarowne sytuacje"

Dr Agnieszka Bryc stwierdziła, że mówiąc o Bliskim Wschodzie nie można mówić o "dobrych i złych". - Iran robił to, co większość państw z regionu. Tworzenie aktywności paramilitarnej poza granicami kraju jest pomysłem na irańskie bezpieczeństwo. (…) Stany Zjednoczone też nie mają klarownej polityki pod względem prawa międzynarodowego w swoim zaangażowaniu na Bliskim Wschodzie. Interwencja w Iraku również była kontrowersyjna - przypomniała.

Iwo Bender 1200.jpg
Iwo Bender: Iran ma ograniczone pole manewru w potyczce z USA

"Bliski Wschód jest szalenie dynamiczny, zmienny i nie ma tam podziału na klarowne biało-czarne sytuacje" – wskazała dr Bryc.

Irańska porażka w rozgrywce o prestiż

Jako obronę rewolucji islamskiej, a także wzniecanie strachu przed potencjalnymi wrogami, którzy są stale kreowani. W ten sposób określił Jarosław Guzy aktywność Iranu na Bliskim Wschodzie.

- Jednak gdybyśmy patrzyli na końcowy efekt chęci uniknięcia otwartej wojny, to ze względu na zestrzelenie samolotu przez Irańczyków można powiedzieć, że w tej rozgrywce dotyczącej prestiżu Iran poległ - podkreślił Guzy.     

***

Audycja: "Kontrapunkt"
Prowadzący: Paweł Lekki
Gość: dr Agnieszka BrycJarosław Guzy
Data emisji: 14.01.2020
Godzina emisji: 20.33

Polskie Radio/db