W bibliotece miejskiej w Kolmar, gdzie wśród 1200 manuskryptów znajdują się rękopisy pochodzące z VII stulecia, natrafić można na plik dokumentów z 1460 roku, opowiadających o wzbudzających grozę wyczynach hrabiego Vlada. Ale nie tylko z tego słynie Alzacja.
- Białe wina to alzacka specjalność - chwali Maximilian, Alzatczyk z krwi i kości.Jego region słynie z wina mirabelkowego.
W przeciwieństwie do innych regionów Francji, tutaj nie miesza się gatunków winogron, za to skutecznie miesza mięsa!
Skosztujmy dziś klasycznej potrawy alzackiej – Choucrute, czyli kiszonej, białej kapusty z różnymi gatunkami mięsa.
Dno garnka wyłożyć plastrami słoniny lub wysmarować smalcem. Położyć na to kapustę.
Teraz warstwa pokrojonej w kostki marchewki i cebuli. Posypać to ziarnami pieprzu, jałowca, dodać ziarno goździka, listek laurowy, nie żałować świeżego tymianku – goździka najlepiej wbić w kawałek cebuli, listek laurowy i tymianek owinąć liśćmi pora i zawiązać nitką.
Na to ułożyć dwie małe golonki, dołożyć żeberek, zalać to białym winem, najlepiej alzackim, dodać nieco bulionu i wsadzić do pieca na 180 stopni na dwie i pół godziny.
Wyjąć garnek, dołożyć podsmażonego boczku, wędzonej kiełbasy i parówek strasburskich. Jeszcze na chwilę do pieca i alzackie Choucrute – gotowe.
Do tego zimny riesling albo sylvaner.
Co władca Transylwanii gotował w swoich garnkach? Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Kulisy Kulinarnej Akademii" można słuchać w poniedziałki o 7.40 oraz w czwartki o 16.50. Zapraszamy.
(asz)