Sam jestem emigrantem, od wielu lat mieszkam w Niemczech, i wiem jak ważne są nabożeństwa w języku ojczystym. Równie ważna jest pełna i wiarygodna informacja o polskich mszach, kiedy jedziemy w delegację, czy podróżujemy służbowo. Nie wystarczy napisać na stronie, że polska msza odbywa się w czwartek o 16.00, bo jeśli cokolwiek się zmieni, miejsce bądź godzina, to ja zapukam do pustego kościoła. A jestem tu teraz, nie mam drugiego czwartku – wyjaśnia Mirosław Dynia, twórca portalu Duszpolonia.org.
Jako informatyk wiedziałem, że stworzenie samego portalu będzie dość prostym zadaniem. Wyzwaniem od początku była koordynacja zbierania i przepływu informacji z poszczególnych parafii w konkretnym kraju. Stale poszerzamy zespół, uczymy się współpracy, udoskonalamy portal. Jestem przekonany, że formy internetowe same w sobie nie zastąpią wspólnoty parafialnej ale jako narzędzia komunikacji bardzo ułatwiają przepływ informacji. Zarówno wśród osób przebywających na emigracji wiele lat, jak i, a może i szczególnie, wśród osób dopiero co migrujących. Dla nich parafie są często miejscem pierwszego kontaktu z krajem zamieszkania. Ale również zwracają się do nas osoby z Polski, na przykład o pomoc osobie, która trafiła w danym kraju emigracyjnym do szpitala i nie ma tu nikogo – relacjonuje gość audycji Kierunek: Polska.
Z Mirosławem Dynią, twórca portalu Duszpolonia.org o emigracyjnej duchowości rozmawiała Małgorzata Frydrych.
Na audycję Kierunek: Polska zapraszamy we wtorek o 17.45.