Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Marcin Nowak 10.07.2011

Polacy wywalczyli historyczne podium

Polacy wygrali z Argentyną 3:0 w meczu o trzecie miejsce Ligi Światowej. Pierwszego seta nasi siatkarze wygrali 25:18, drugiego 25:23, a trzeciego 25:22.
Siatkarze reprezentacji cieszą się z wygranego meczu z ArgentynąSiatkarze reprezentacji cieszą się z wygranego meczu z Argentynąfot. PAP/Adam Warżawa
Posłuchaj
  • Polscy siatkarze pokonali Argentynę 3:0 (25:18, 25:23, 25:22) w meczu o trzecie miejsce Ligi Światowej - relacja Tomasza Zimocha
  • Przyjmujący Michał Ruciak po meczu powiedział, że o sukces nigdy nie jest jednak łatwo
  • W polskim zespole najskuteczniejszy był Jakub Jarosz, zdobywca 17-stu punktów
  • Łukasz Żygadło czuł wyjątkowa satysfakcję z wywalczonego medalu
  • Zdaniem Łukasza Żygadły polscy siatkarze poradzili sobie z wywieraną na nich presją
Czytaj także

Dzisiejsze spotkanie nie było tak zacięte jak to piątkowe - na zakończenie rundy grupowej - kiedy o zwycięstwie Polaków nad Argentyną przesądził dopiero tie-break.

Wzięło się to z dużo słabszej tym razem gry siatkarzy z Ameryki Południowej.
W zespole Andrei Anastasiego kolejne udane zawody rozegrał Bartosz Kurek. W ataku z bardzo dobrym skutkiem wspierał go Jakub Jarosz - najskuteczniejszy Polak na boisku (17 punktów).

Jak na lidera przystało Bartosz Kurek wziął na siebie ciężar gry w najważniejszym momencie spotkania. Po zwycięstwach w dwóch pierwszych setach - odpowiednio do 18 i 23 - w trzecim to Argentyńczycy długo utrzymywali się na prowadzeniu. Do momentu aż w polu zagrywki nie pojawił się właśnie Kurek. Cztery potężne serwisy przyjmującego Skry sprawiły, że od stanu 14:15 "Biało-czerwoni" zdobyli cztery punkty z rzędu. Ta przewaga wystarczyła, by wygrać trzeciego seta 25:22, a całe spotkanie 3:1.

Był to czternasty sezon Polaków w Lidze Światowej. Wcześniej jeszcze nigdy nie udało im się stanąć na podium Ligi Światowej. Biało-czerwoni wcześniej dwukrotnie mieli szansę na zdobycie brązowego medalu, ale przegrywali decydujące spotkania. W 2005 roku w Belgradzie ulegli Kubańczykom 2:3, a przed czterema laty w Katowicach lepsi okazali się Amerykanie, wygrywając 3:1.

Na zakończenie turnieju w gdańskiej Ergo Arenie Rosja wygrała z Brazylią. O złoto te drużyny walczyły także przed rokiem w argentyńskiej Cordobie. Górą byli wówczas Canarinhos, ale w tym sezonie, Sborna dwukrotnie pokonała mistrzów świata. Najpierw w fazie grupowej turnieju finałowego Rosjanie rozgromili Brazylię 3:0, a teraz sięgnęli po triumf w Lidze Światowej pokonując Canarinhos 3:2.

Ergo
Ergo Arena

Liga Światowa to cykliczne, międzynarodowe rozgrywki w piłce siatkowej mężczyzn, organizowane corocznie (od roku 1990) przez Międzynarodową Federację Piłki Siatkowej (FIVB) oraz członków Rady Ligi Światowej (RLŚ) dla wybranych przez nie reprezentacji krajowych.

Zaproszenia do udziału w każdej edycji LŚ dostają wyłącznie państwa, których siatkarskie federacje oraz męskie reprezentacje spełniają wszystkie ustalone wcześniej kryteria, uzyskując w ten sposób możliwość zdobycia znaczących nagród pieniężnych (w 2006 roku łączna pula nagród wyniosła 20 mln dolarów). W tym roku zwycięska drużyna otrzymała milion dolarów, srebro warte było połowę tego, a brąz 300 tys. dolarów. Również indywidualnie najlepsi zawodnicy otrzymali pieniężne gratyfikacje. Dla MVP turnieju czek w wysokości 30 tys. dolarów. Najlepiej punktujący otrzymał 20 tys. dolarów, a pozostali po 10 tys.

W reprezentacji Polski gra - Michał Ruciak. Jest on jednym z bohaterów serwisu 600 dni do Londynu. To specjalny serwis przygotowany przez Informacyjną Agencję Radiową, Polskieradio.pl i Program III Polskiego Radia. Dziennikarze Polskiego Radia "monitorują" przygotowania piątki znanych polskich sportowców.

Oprócz Michała Ruciaka są to: Maja Włoszczowska - mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijska w kolarstwie górskim, Monika Pyrek - wicemistrzyni świata w skoku o tyczce, Marek Kolbowicz - mistrz olimpijski i mistrz świata w wioślarstwie oraz Marek Plawgo - wicemistrz Europy i brązowy medalista mistrzostw świata w biegu na 400 metrów przez płotki.

Polska - Argentyna 3:0 (25:18, 25:23, 25:22)

Polska: Piotr Nowakowski (7), Grzegorz Kosok (7), Bartosz Kurek (14), Jakub Jarosz (17), Michał Ruciak (2), Łukasz Żygadło (4) i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Michał Kubiak (4).

Argentyna: Facundo Conte (14), Rodrigo Quiroga (3), Sebastian Sole (5), Federico Pereyra (8), Pablo Crer (8), Luciano de Cecco (3) i Alexis Gonzales (libero) oraz Lucas Ocampo (3), Nicolas Uriarte (1).

man