Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 03.01.2012

Lek dla dzieci bez refundacji, "jest za drogi"

Na liście leków refundowanych nie ma jedynego dostępnego w Polsce preparatu, który może być stosowany u niemowląt cierpiących na najpoważniejszą odmianę skazy białkowej (alergii na mleko).
Lek dla dzieci bez refundacji, jest za drogiGlow Images/East News

Obejrzyj galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Z listy zniknęło mleko w proszku. A konkretnie preparat mlekozastępczy, jedyny taki w naszym kraju - Nutramigen. Nie ma żadnego odpowiednika, nawet zbliżonego. Kupowanie go bez zniżki poważnie uderzy po kieszeni rodziców - będą musieli płacić dwa razy więcej - informuje tvn24.pl.

Skaza białkowa to alergia pokarmowa powstająca w reakcji głównie na mleko krowie. Choroba, która dotyka niemowlęta, jest wyjątkowo uciążliwa i trudna w leczeniu. Powoduje m.in. bolesne zapalenie atopowe skóry, w najgorszym przypadku nawet wstrząs anafilaktyczny.

Ministerstwo zdrowia na liście refundacyjnej umieściło kilka rodzajów środków mlekozastępczych mających pomóc w walce z alergią. Problem w tym, że wszystkie te produkty nie działają na najbardziej chore dzieci i nadal uczulają.

Rzecznik ministerstwa zdrowia Jakub Gołąb w oświadczeniu przekazanym tvn24.pl wyjaśnił, że ceny Nutramigenu zaproponowane przez jego producenta w negocjacjach z resortem "nie spełniały kryterium zapisanego w ustawie refundacyjnej".

Wynika z niej, że "cena zbytu nie może być wyższa od ceny aktualnie obowiązującej". Z tego powodu Komisja Ekonomiczna nie zgodziła się na wprowadzenie produktu na listę.

tvn24.pl/ aj