Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 08.01.2012

Matki i dzieci dla WOŚP

Dzieci po kursach pierwszej pomocy i matki wcześniaków chorujące na cukrzycę dają świadectwo, jak bardzo potrzebna jest pomoc Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
FINAŁ WOŚP LICZENIE PIENIĘDZY FINAŁ WOŚP LICZENIE PIENIĘDZYfot.PAP/Wojciech Pacewicz

Od rana w jednej z krakowskich galerii handlowych kilkadziesiąt matek wcześniaków przekonuje robiących zakupy do podzielenia się pieniędzmi na rzecz Orkiestry.

– Zaraz na początku ciąży okazało się, że mam bardzo mocną cukrzycę. W momencie, kiedy lekarz powiedział, że płuca są wykształcone, podjęłam decyzję o cesarskim cięciu, gdyż cukrzyca zagrażała życiu mojemu i dziecka – opowiada Natasza Skocz, mama 6-letniego Karola. – Teraz wszystko jest ok. Karol jest zdrowy, ruchliwy. Uwielbia sport – dodaje.

Dodatkowo dzieci ze szkoły podstawowej numer 5 w Krakowie po kursach prowadzonych przez Fundację Jurka Owsiaka uczą dorosłych pierwszej pomocy. – Program "Ratujemy i uczymy ratować" jest przygotowany przez WOŚP. Szkolimy dzieci z klas trzech szkoły podstawowej od 2007 roku – opowiada Joanna Schab, nauczyciel ratownictwa medycznego. – Dzieci nie boją się reagować. Program powoduje, że dzieci nie przechodzą obojętnie wobec osób, które tej pomocy potrzebują – podkreśla nauczycielka.

Pan Marek i pani Ania, których córka przyszła na świat w szóstym miesiącu ciąży, zaznaczają, że sprzęt zakupiony przez WOŚP uratował życie ich dziecku. – Antosia była bardzo malutka, ważyła 850 gram – opowiada matka. – To były bardzo ciężkie chwile. O tym, że coś jest nie tak z ciążą, dowiedzieliśmy się nagle. Okazało się, że Antosi nie rozwijał się brzuszek, powoli rosła. Żonie podskoczyło ciśnienie tak, że była na granicy życia i śmierci i trzeba było rozwiązać ciążę przez cesarskie cięcie – wspomina ojciec. – To było bardzo wielkie przeżycie dla nas, kiedy zobaczyłem wyjeżdżający z sali operacyjnej inkubator – dodaje. Małżeństwo podkreśla, że sprzęt, który utorował życie Antosi, zakupiła Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. – Jurek, graj sto lat i jeden dzień dłużej – wiwatuje szczęśliwa mama.

Od pierwszego finału Orkiestra zebrała prawie 140 milionów dolarów. W ciągu 20 lat kupiono prawie 25 tysięcy różnych urządzeń medycznych, które trafiły do ponad sześciuset szpitali w całym kraju.

(mb)