Cmentarze zasypane plastikiem. Miasta apelują o oszczędne ozdabianie grobów

„Mniej śmieci - więcej pamięci”

Im więcej, tym lepiej?

W samym Słupsku, liczącym około 90 tys. mieszkańców, w zeszłym roku wywieziono ponad 100 ton odpadów nieulegających biodegradacji – w postaci zużytych wiązanek i zniczy. Miasto w ramach akcji "Bądźmy ekologiczni na cmentarzu" namawia do kupowania mniejszej liczby zniczy, aby chronić środowisko. – To dobra idea, tylko trochę nierealna – stwierdza jedna ze słupczanek odwiedzających cmentarz. – Większość ludzi hołduje tradycji, według której "im więcej, tym lepiej".

– Zachęcamy mieszkańców, żeby myśleli o tym, jakie zakupy robią, udając się do bliskich na groby. Może warto zastanowić nad tym, żeby wspólnie kupić jakiś większy znicz, albo przynajmniej ograniczyć się do jednej wiązanki kwiatów – apeluje rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Słupsku Monika Rapacewicz.

Czym są zniczodzielnie?

A co na to ci, którzy sprzedażą zniczy i wiązanek zarabiają na życie? – Generalnie jestem za, choć wiadomo, że to zmniejsza obroty – mówi Michał Czapiewski z Pawilonu Czapiewski w Słupsku. – Jako sprzedawcy jesteśmy w stanie dostosować się do tej idei. Nie trzeba kupować wielu zniczy, wystarczy kupić wkłady – radzi.

Z kupionymi wkładami warto udać się w kierunku coraz częściej pojawiających się przy polskich nekropoliach zniczodzielni – półek z używanymi zniczami, gdzie można także umyć znicze z poprzednich lat. 

– Tendencje ekologiczne, nie tylko na poziomie samorządów, ale i na poziomie ogólnopolskim i ogólnoświatowym, są na tyle mocne, że już nie będą odwrócone. Musimy powoli przyzwyczajać się do tego, że w takim kierunku zmierzamy – podsumowuje Monika Rapacewicz.

Zniczodzielnia dla każdego - WIADOMOŚCI | Obserwator 05.08.2020/TV Słupsk

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Sebastian Ferens (Polskie Radio Koszalin)
Data emisji: 2.11.2021
Godziny emisji: 7.10

kr