Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow w Mińsku podkreślił, że "Rosja nie zamierza błagać Zachodu o zniesienie sankcji". Według niego na Zachodzie już zaczynają odzywać się głosy o konieczności ich zrewidowania.
Minister Ławrow zaznaczył, że Rosja "postrzega i zawsze postrzegała Unię Europejską jako dużego i ważnego partnera gospodarczego”. Wezwał Komisję Europejską i państwa członkowskie Wspólnoty do stworzenia wspólnej przestrzeni współpracy, także gospodarczej, ”od Atlantyku do Pacyfiku".
Makiej: świat stanął na progu zimnej wojny >>>
Rosyjski minister spraw zagranicznych stwierdził też, że Moskwa jest przeciwna przekształcaniu OBWE "w instrument demokratyzacji” wschodniej Europy. Zaznaczył, że jego kraj będzie działał na rzecz zreformowania Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Rosja chce znów rozmów w Mińsku o Ukrainie
Według Ławrowa Ukraina jest na krawędzi rozłamu i została wciągnięta w bratobójczą walkę. Rosyjski minister zaapelował o niezwłoczne przystąpienie do "wszechstronnego wewnątrzukraińskiego dialogu z udziałem wszystkich regionów i sił politycznych".
Zarzucił przy tym władzom ukraińskim, że "zamiast nawiązać kontakty (z separatystami) Kijów podjął politykę ekonomicznego i socjalnego dławienia południowego wschodu". "Mam nadzieję, że nasi zachodni koledzy, którzy mają wpływ na Kijów, zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa" takiej polityki - dodał.
Ławrow opowiedział się za jak najszybszym wznowieniem procesu pokojowego ws. Ukrainy w Mińsku. - Proces miński, w którym borą udział przedstawiciele Kijowa i południowego wschodu, jest bardzo ważnym krokiem praktycznym. Dlatego opowiadamy się za jego jak najszybszym wznowieniem jako bezwarunkowym priorytetem - zaznaczył.
Łukaszenka: nie można się godzić na aktywność Zachodu na granicy Rosji i Białorusi >>>
Ławrow przeciw konferencji w sprawie Ukrainy
Szef rosyjskiej dyplomacji opowiedział się w Mińsku przeciwko zwołaniu międzynarodowej konferencji w sprawie Ukrainy, gdyż istnieje już "miński format" uregulowania konfliktu.
Minister Siergiej Ławrow po zakończeniu konsultacji resortów spraw zagranicznych Rosji i Białorusi powiedział, że w "mińskim formacie" prezentowane są zarówno władze Ukrainy, jak i liderzy separatystycznego południowego-wschodu kraju. Jego zdaniem, "próba zdeprecjonowania tego formatu do niczego dobrego nie doprowadzi”.
Szef rosyjskiego MSZ, który przebywa w Mińsku, skrytykował niedawny dekret prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki dotyczący Donbasu. Minister Ławrow uważa, że dokument ten "ma na celu socjalno-ekonomiczne zdławienie regionu”.
W Mińsku odbyła się w ostatnich miesiącach seria spotkań dotyczących sytuacji na Ukrainie. Podczas rozmów grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE 5 września podpisano tu protokół o wstrzymaniu ognia w Donbasie, a 19 września - memorandum przewidujące m.in. rozejm między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami oraz utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej na wschodzie Ukrainy.
Ławrow uważa przy tym, że UE stosuje w tej sytuacji politykę podwójnych standardów i stara się zrzucić odpowiedzialność na innych. - Wszystko to poważnie nadweręża zaufanie i stabilność na naszym kontynencie - zaznaczył.
PAP/IAR/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś