Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 29.08.2012

Ekwador nie wyda byłego białoruskiego milicjanta

Ekwadorski sąd odmówił ekstradycji Aleksandra Barankowa, byłego pracownika białoruskiej milicji.
Aleksander BarankowAleksander Barankow YouTube

Sąd także podtrzymał decyzję o przyznaniu mu azylu politycznego w Ekwadorze. Barankow twierdzi, że ujawnił korupcyjną działalność w wysokich kręgach białoruskich władz, w związku z czym zmuszony był uciekać z kraju. Miał się również nie zgadzać z linią polityczną białoruskich władz.
Na Białorusi Barankow jest oskarżony o oszustwa i wyłudzenia. Według śledczych z Mińska, wraz z kolegą, nadużywając stanowiska, zbierali dowody na bogatych biznesmenów, potem prosili ich o pieniądze, aby nie ujawnić naruszeń.
Aleksander Barankow opuścił Białoruś w 2009 roku, w 2010 roku otrzymał schronienie w Ekwadorze. Jak pisze radio Swaboda, we wniosku o azyl napisał, że jako kapitan milicji zajmował się m.in. śledzeniem pracowników zachodnich ambasad.
W Ekwadorze Barankow prowadzi blog o Białorusi w języku hiszpańskim - Belaruslibre. Ostatni post został opublikowany w styczniu tego roku.
Białoruś zwróciła się o ekstradycję Barankowa już w 2011, ale wniosek ten został odrzucony przez sąd z powodów proceduralnych.

BBC News/svaboda.org/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś