Smartfony i tablety stopniowo doprowadziły do ogromnego wzrostu transferu danych. Mimo tego, jesteśmy dopiero na początku drogi do realizacji scenariusza, w którym wszystko. co uzyska korzyść z połączenia z siecią, zostanie do niej podłączone. Już dziś sieci rozszerzają się, by pomieścić nowego typu urządzenia tj. liczniki elektryczne, samochody czy sprzęt domowy. Powstają kolejne koncepcje wykorzystania połączonych urządzeń: sygnalizatorów świetlnych, koszy na śmieci oraz sprzętu medycznego.
Sieci muszą więc spełniać coraz liczniejsze wymagania. Dlatego, zdaniem firmy Ericsson, nie powstanie jeden standard, który będzie idealnie obsługiwał wszystkie urządzenia w każdych warunkach, a raczej zintegrowany system różnych technologii.
Ewolucja LTE będzie fundamentalna dla realizacji scenariusza “połączonych urządzeń”, podobnie jak rozwój HSPA i Wi-Fi. Nawet technologia GSM będzie miała do odegrania istotną rolę na niezurbanizowanych obszarach. 5G nie zastąpi istniejących technologii, a raczej połączy i ulepszy istniejące rozwiązania, uzupełniając je o nowe technologie np. ultra-niezawodne sieci dla urządzeń medycznych
Według firmy Ericsson sieć 5G musi spełniać szereg wymogów. Sieć musi zapewniać wysoką jakość internetu na wszystkich obszarach, ogromną pojemność i przepustowość sieci. Sieć 5G pozwoli na komunikację bezpośrednio pomiędzy znajdującymi się blisko od siebie urządzeniami, bez udziału infrastruktury sieci. Inne jej elementy będą charakteryzować się najwyższym możliwym standardem niezawodności, dzięki czemu zostaną wykorzystane np. w szpitalach.
Badania wymagane do standaryzacji 5G są już prowadzone. Niedawno utworzony projekt METIS (Mobile and Wireless Communications Enablers for the 2020 Information Society) ma na celu zjednanie różnych wizji istniejących w branży i stworzenie podstawowej koncepcji 5G. Sieć nowej generacji może osiągnąć fazę standaryzacji w ciągu kilku lat, a wówczas przejście do pełnego, rynkowego 5G rozpoczęłoby się w okolicach roku 2020.
autor: Cezary Tchorek-Helm