Czyli obcina tę część przekazu, która bywa kluczowa. Naukowcy próbują poradzić sobie z tym problemem i konstruują narzędzia do pomiaru emocji w internecie. Jednym z nich jest SentiStrength system do pomiaru ładunku emocjonalnego. - Ma on bazę ponad dwóch tysięcy słów, które są charakterystycznie pozytywne lub negatywne, do każdego z nich przyporządkowana jest siła w punktach. Trudność rozszyfrowania emocjonalnego poszczególnych zdań polega jednak na tym, że nasycenie emocjonalne danego słowa użytego w różnych kontekstach może być diametralnie inne – opowiada prof. Mike Thelwall z Uniwersytetu w Wolverhampton.
Jak dodaje prof. Janusz Hołyst z Politechniki Warszawskiej, koordynator międzynarodowego projektu CyberEmotion, problemem nie jest analiza emocjonalna pojedynczego zdania, ale automatyczna detekcja emocji w dziesiątkach milionów wypowiedzi. Jego zdaniem trzeba się pogodzić z tym, że taki program nie będzie działał idealnie. Jednak jak przypomina prof. Hołyst także ludzie różnie odczytują emocje. W "Cyber Trójce" wypowiadali się także specjaliści z Austriackiego Instytutu Badań nad Sztuczną Inteligencją.
W audycji mówiliśmy także o zmianach w popularności portali społecznościowych i o szczegółach zamknięcia popularnego polskiego serwisu udostępniające on-line filmy. Dostęp do niego został zablokowany na podstawie decyzji polskiego sądu. Więcej dowiesz się słuchając całej "Cyber Trójki", w której nie zabrakło także nowinek ze świata nowych technologii.
Na audycję, którą przygotowuje dla Państwa Damian Kwiek, zapraszamy w każdy piątek o godz. 18.10.