Maria Niklińska: nie znoszę sushi

- Jeśli chodzi o jedzenie jestem bardzo monotonna – mówi w audycji EX Magazine aktorka Maria Niklińska, córka Jolanty Fajkowskiej. – Jeśli coś jem, to non-stop. Nie lubię podróży kulinarnych i nie jestem specjalistką w gotowaniu - zaznacza. – Mój dziadek mówi, że przez to nie znajdę męża – śmieje się.

Z prowadzącą audycję Ulą Kaczyńską aktorka rozmawia także o swojej pracy i nowych rolach teatralnych, do których się przygotowuje. – W najbliższym czasie zagram w dwóch spektaklach, komedii i tragikomedii. Pierwsza sztuka to „Ale Killer” w teatrze Palladium, druga „Carmen, czyli sztuka na dziesięć telefonów komórkowych” w teatrze Capitol – opowiada.

Aktorka po pracy lubi dobry odpoczynek. - Najlepiej czuję się na Helu, ze znajomymi – mówi w Czwórce. – Tym, co zafascynowało mnie ostatnio jest ekstremalny kitesurfing – dodaje. Niklińska opanowała już podstawy i przygotowuje się do pierwszych skoków w niebo.

O doświadczeniu Marii Niklińskiej w telewizji, zespole Varsovia i jej zamiłowaniu do sztuki więcej dowiedzieć się można słuchając całej audycji.

pg