Archeolodzy użyją robota, aby zbadać tajemniczy szyb w Wielkiej Piramidzie w Gizie. Zbada również pomieszczenie, które bylo zamknięte przez tysiąclecia. Co kryje?
To kolejny robot, który będzie pracował w Piramidzie Cheopsa. Powstał specjalnie w celu zbadania szybu i będzie stanowił część trwającego lata projektu "Dżedi". Dotrze tam, gdzie nie udało się „wcisnąć” jego poprzednikowi. Otworzy pomieszczenie, które było zamknięte przez 4500 lat.
Robot-odkrywca został zbudowany przez naukowców z Uniwersytetu w Leeds we współpracy z Francuzami z firmy Dessault i brytyjską kompanią Scoutek. Ma niewielką kamerę optyczną, aby przeszukać najmniejsze zakamarki, a także naddźwiękowy sensor do badania jakości skał, z których zbudowano ściany szybu. Robot będzie miał także świder i mini-kolegę, którego wypuści do szpar, które dla niego okażą się za ciasne – a zatem mających mniej niż 1,5 cm średnicy. Specjalne koła z włókna węglowego mają być bezpieczne dla kruchych ścian Piramidy. – Wszystkie roboty były projektowane tak, aby czynić jak najmniej szkód w szybach – mówi Shaun Whitehead, inżynier ekipy badawczej.
Robot będzie miał za zadanie zbadać tunnel, który znajduje się pod grobowcem Królowej. Jest on wyjątkowy, ponieważ jako jedyny z szybów w tej Piramidzie nie prowadzi na zewnątrz – jak np. szyby pod grobowcem Faraona. Ich zadaniem było umożliwić duszy władcy wydostanie się z piramidy. Szyb spod grobowca Królowej zagłębia się w dół monumentalnej budowli.
Dokąd prowadzi? Roboty juz dwukrotnie usilowaly to sprawdzić. Pierwsza misja doprowadziła robota – a z nim i ciekawskich naukowców – do kamiennych drzwi. Drugi robot pokonał je i odkrył komorę oraz kolejne drzwi. Najnowsza maszyna – z mikrorobotem i wiertłem – ma pokonać tę „nową” zaporę. Czas wstrzymac oddech!
(ew)