Właśnie ukazała się książka "Lekcja historii Jacka Kaczmarskiego", do której dołączona jest płyta z jego piosenkami.
– Jacka stan wojenny zastał w Paryżu – opowiada Krzysztof Nowak, inicjator tej publikacji. Mówi też, że bard uczestniczył w protestach pod ambasada polską i pomnikiem Mickiewicza, a potem zaangażował się w pomoc "Solidarności".
– Grał mnóstwo koncertów, z których dochód przeznaczony był na fundusz wsparcia opozycji – opowiada Nowak. Od 1984 roku prowadził w Radiu Wolna Europa własny program "Kwadrans Jacka Kaczmarskiego". Pisał też komentarze polityczne, prowadził audycję "Fakty, wydarzenia, opinie". W tym samym czasie wydawane nielegalnie kasety z utworami Kaczmarskiego krążyły po całej Polsce.
Stan wojenny rozdzielił Kaczmarskiego z żoną, która została w Polsce. Udało się ją ściągnąć do Paryzą dopiero po dłuższym czasie. – Bardzo powoli docierało do niego, że jest emigrantem. Na pozostanie poza Polską namawiał go m.in. Seweryn Blumsztajn, tłumacząc, że dzięki temu będzie mógł pisać i śpiewać – opowiada Nowak. Podkreśla, że nawet po zniesieniu stanu wojennego Jackowi Kaczmarskiemu groziło więzienie.
Rozmawiała Małgorzata Raducha.
(lu)
Z okazji 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego Polskie Radio uruchomiło specjalny serwis tematyczny. Zapraszamy na stronę stanwojenny.polskieradio.pl