Kilka lat temu w telewizji nadano film, który przez lata leżał w archiwach i nie był nigdy prezentowany szerszej publiczności. "Gdzie jest nasz dom” autorstwa Ireny i Tadeusza Byrskich opowiadał o koloniach w Stoczku Łukowskim, dla warszawskich dzieci.
Wypoczynek zorganizowano w lipcu 1944 roku. Organizatorem kolonii była Rada Główna Opiekuńcza, która w czasie okupacji za wiedzą i akceptacją Niemców organizowała m.in. kolonie. - Oficjalnie to były dzieci ubogie. Nieoficjalnie były to dzieci ludzi aresztowanych, albo w obozach, czy też ukrywających się w lasach – wspomina jeden z bohaterów reportażu.
Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia POWSTANIE WARSZAWSKIE
Wybuch Powstania Warszawskiego i przejście frontu odcięły dzieci od rodzin. Koloniści zostali w Stoczku przez rok. Mieszkańcy miasteczka na lata zapomnieli o sprawie. Dopiero emisja filmu spowodowała, że historia odżyła. Stoczkowianie zaprosili byłych kolonistów do siebie. Niektórzy z nich byli w Stoczku Łukowskim pierwszy raz od ponad 60 lat.
Stoczek Łukowski dzisiaj
Wspomnień było co nie miara. - Miałam 10 lat i musiałam pokonać tę górę, a teraz wjechaliśmy jednym susem. To się bardzo zmieniło. Jest zupełnie inaczej, tylko las został – opowiadała jedna z bohaterek.
Reportaż zatytułowany "Kolonie" przygotowała Magda Skawińska. Zapraszamy do wysłuchania.
ei