Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Maria Kąkol 16.01.2013

Wstydzimy się historii naszych rodzin?

Jaki los spotkał po wojnie konkretne rodziny? Jak opowiadać o dziejach jednostek – dziejach, które razem tworzą historię narodu? Propozycje odpowiedzi na te pytania przynosi kolejna edycja programu "Patriotyzm Jutra”.
Rodzina na ulicach okupowanej WarszawyRodzina na ulicach okupowanej WarszawyJulien Bryan/Wikipedia/domena publiczna
Posłuchaj
  • W jaki sposób można opowiadać o patriotyzmie - posłuchaj!
Czytaj także

Akcja ma ukazać młodym Polakom dzisiejszą twarz patriotyzmu. – To konkurs, którego uczestnicy mają, przy pomocy obecnie dostępnych środków, przekazywać uczniom, w sposób możliwie dla nich najciekawszy, wiedzę o historii kraju – mówi Maria Więckowska z Muzeum Historii Polski.

Zobacz serwis specjalny poświęcony II wojnie światowej >>>

Od 2006 roku w różnych częściach Polski udało się zorganizować pięć projektów tego typu. W roku ubiegłym miejscem realizacji przedsięwzięcia był Ośrodek Kultury we Wleniu na Dolnym Śląsku. – Historie powojenne są jakby schowane w czterech ścianach naszych domów – mówi Anna Komsta, dyrektor Ośrodka. – Wiele osób chyba się ich wstydzi. Postanowiliśmy zatem zorganizować konkurs prezentacji multimedialnych, dotyczących właśnie powojennych losów rodzin młodych Polaków – tłumaczy Komsta i dodaje, że podczas konkursu same dzieci przeżywały wzruszenie. Jak opowiadały, ich przodkowie przybyli do Wlenia w dramatycznych okolicznościach.

Zapraszamy do serwisu specjalnego poświęconego wydarzeniom grudnia '70 >>>

Pomysł na edukację patriotyczną ma także wrocławski Ośrodek "Pamięć i Przyszłość”. Organizowane są w nim tzw. gry miejskie. Dyrektor Ośrodka, Marek Mutor zdradza, że polegają one na wykonywaniu przez dzieci różnych zadań z użyciem rozmaitych rekwizytów – na przykład wozów policyjnych. – Wydajemy również konspekty lekcji dla nauczycieli – chwali się Mutor i uściśla, że konspekty dotyczą historii lokalnej. – Coraz więcej osób interesuje się dziś właśnie "mikrohistorią”, czyli dziejami poszczególnych rodzin – przyznaje Maria Więckowska z Muzeum Historii Polski.