Brytyjczycy opowiedzieli się w referendum za opuszczeniem UE; po ogłoszeniu oficjalnych wyników premier David Cameron zapowiedział, że poda się do dymisji - ze stanowiska ma ustąpić do października.
Brexit
Ryszard Czarnecki mówi, że przedstawiciele unijnych instytucji ponoszą współodpowiedzialność za Brexit i także powinni podać się do dymisji. - Jeżeli ktoś ma się bić w piersi, to na pewno w jakimś stopniu premier David Cameron, który troszkę zaszarżował z referendum, ale przede wszystkim przywódcy Unii Europejskiej, bo oni swoją arogancją, butą, pogardą i wtrącaniem się różnym krajom w ich wewnętrzne suwerenne sprawy, doprowadzili do tego buntu mas - mówi gość Trójki. - David Cameron potrafił się na to zdobyć. Czy Tusk, Juncker i Schulz są ulepieni z innej gliny? - zastanawia się wiceprzewodniczący PE.
Odnosząc się do dokumentu, do którego dotarł Program "Minęła 20"” i portal tvp.info, według którego Niemcy i Francja zaproponują przekształcenie Unii Europejskiej w europejskie superpaństwo, Ryszard Czarnecki mówi, że nie będzie na to zgody wielu krajów członkowskich UE.
- Jeżeli ten pomysł będzie realizowany, to Berlin i Paryż będą grabarzami Unii Europejskiej - ocenia rozmówca Pawła Lisickiego. - Ci, którzy w dużym stopniu odpowiadają za Brexit, teraz chcą jeszcze bardziej dokręcić śrubę. Przywódcy unijni wyciągają wnioski, ale fatalne z punktu widzenia przyszłości Unii. To jest pomysł na osłabienie, a z czasem na zabicie Unii - dodaje.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Ryszardem Czarneckim, który mówił także, czy Polska ma dość siły, by przeciwstawić się pojawiającym się pomysłom na większą integrację "czołowych unijnych graczy".
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Paweł Lisicki
Gość: Ryszard Czarnecki (wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego)
Data emisji: 27.06.2016
Godzina emisji: 8.14
kh