Aleksander Smolar podkreśla, że wszyscy w Europie zdają sobie sprawę, że sytuacja jest dramatyczna. - Kryzys grecki może doprowadzić do niekontrolowanego bankructwa i do łańcuchowego procesu w dwu kierunkach: po pierwsze może objąć kolejne kraje, takie jak Hiszpania, Portugalia, Włochy, po drugie może to doprowadzić do zniszczenia całego systemu bankowego, który w bardzo dużym stopniu zainwestował w sposób dość nieodpowiedzialny w Grecję – tłumaczy prezes Fundacji Batorego.
Jarosław Kuisz, redaktor naczelny tygodnika "Kultura Liberalna", wskazuje na to, że zbyt dużo obiecywano sobie po polskiej prezydencji w Radzie UE. - Czarno na białym teraz widać, że najważniejsze decyzje zapadają w zupełnie innej konstelacji państw – mówi gość Trójki. Jego zdaniem Polska z jednej strony korzystam na tym, że nie jest w strefie euro, a z drugiej strony przez to też nasz kraj nie bierze udziału w podejmowaniu najważniejszych decyzji europejskich.
"Pulsu Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 17.45.
(pg)