- Podejrzewamy złamanie przepisów z artykułu 231 Kodeksu karnego, czyli niedopełnienie obowiązków przez premiera. Nawiązujemy do konferencji premiera z 14 sierpnia tego roku - zaznaczył poseł PiS.
Na pytanie o bezpośrednie wyjaśnienia Donalda Tusk, Mariusz Błaszczak odparł, że były "ciekawe".
- Chodzi o notatkę ABW z 24 maja tego roku. Premier Tusk powiedział bardzo ciekawe rzeczy. Po pierwsze, że notatki, które są do niego kierowane, referują mu urzędnicy, również te niejawne. W mojej opinii ta konkretna notatka była ważna, dlatego premier powinien się z nią zapoznać osobiście. Chcemy również, by opinia publiczna mogła się o niej dowiedzieć, poprzez zniesienie klauzuli - stwierdził Błaszczak.
Na odpowiedź Beaty Michniewicz, że to nie premier decyduje co będzie odtajnione, poseł PiS odparł:
- Donald Tusk zawsze nic nie może, nic nie musi, nic nie nadzoruje... Jeżeli jest wola ze strony premiera, notatka powinna być odtajniona. Chyba, że jest konflikt na linii ABW-premier. A tak, Donald Tusk ciągle kluczy, kręci - powiedział Błaszczak.
24 maja Donald Tusk otrzymał notatkę ABW w sprawie Amber Gold. Premier tłumaczy, że informacja ABW została mu zreferowana przez urzędnika i nie zawierała niczego ponad to co można było przeczytać o Amber Gold w gazetach i internecie. Dodał, że istotą notatki była informacja o tym, że prowadzone są działania ABW oraz prokuratury. Posłowie PiS zarzucają Tuskowi, że ten nie poinformował obywateli o zagrożeniu wynikającym z lokowania pieniędzy w spółce Marcina P. i domagają się upublicznienia notatki.
Posłuchaj całej rozmowy z Mariuszem Błaszczakiem.
mr