Główny sztab wyborczy Mitta Romneya znajduje się w Bostonie, a on sam głosował będzie w Domu Aktywności Ludzi Starszych w Belmont pod Bostonem.
- W samym sztabie trwają przygotowania, instalują się największe telewizje świata, przygotowywane są boksy. W hali głównej jest oczywiście miejsce dla amerykańskich dziennikarzy, a my mamy swoje miejsce w hotelowej piwnicy - mówi korespondent Polskiego Radia Michał Żakowski .
Dziennikarz podkreśla, że w zespole Romneya nastroje są optymistyczne, a ciężka praca nie ustaje. - Kandydat czyta dwie książki: szpiegowską oraz biografię prezydenta Roosevelta, ale nie może biegać na ulubionego shake'a ani uprawiać joggingu. Obaj kandydaci mają tez krzesła do masażu - wyjaśnia Żakowski.
Więcej dowiesz się słuchając całej relacji!
O godzinie 12 polskiego czasu otwarte zostaną pierwsze lokale wyborcze w Stanach Zjednoczonych.
![''](/25574d75-bd17-4cac-8563-ccf0e35b5edd.file)