Według różnych szacunków, z 2,5 miliona Ormian żyjących w Imperium Osmańskim, na skutek eksterminacji w końcu XIX i na początku XX wieku wymordowano 1-1,5 miliona. Jak wyjaśnia wiceprezes Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich największe nasilenie ludobójstwa miało miejsce w latach 1915-16, natomiast prześladowania trwały do 1923 roku. - Bezpośrednim powodem był nacjonalizm turecki, zbrodnicza ideologia panturanizmu propagowana przez ówczesny rząd młodoturków - wyjaśnia Armen Artwich. Ważną rolę odgrywał czynnik religijny - Ormian od zawsze dyskryminowano jako chrześcijan, ale to budowa państwa łączącego wszystkie ludy tureckie od Bosforu aż po Ałtaj sprawiła, że "kwestię ormiańską" - oraz innych mniejszości - postanowiono rozwiązać ostatecznie.
- Do organizacji ludobójstwa rząd turecki podszedł przebiegle, zadbał o wizerunek w oczach zachodnich dyplomatów, dziś nazwalibyśmy to pijarem. Mówiono o deportacji w celu... ochrony ludności ormiańskiej - rozpoczął gość Jedynki opowieść o drastycznych działaniach "obliczonych na szybką zagładę". Kończąc spotkanie ze słuchaczami Jedynki Armen Artwich wyraził oczekiwanie Ormian na całym świecie wobec Turcji, które pozwoli im zakończyć proces żałoby.
* Dzień Pamięci Zagłady w Armenii obchodzony jest 24 kwietnia. Przeprowadzone w 1915 roku masowe aresztowania ormiańskiej inteligencji zapoczątkowały ludobójstwo.
***
Tytuł audycji: Naukowy zawrót głowy
Prowadziła: Katarzyna Kobylecka
Gość: Armen Artwich (wiceprezes Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich)
Data emisji: 30.03.2015
Godzina emisji: 21.37
asz/ag